[marcelus]

Hipokryzja Stanowskiego:

W 2018 o oskarżeniach Ronaldo o gwałt, który miał mieć miejsce w 2009: "A że akurat teraz zdecydowała się mówić? Takie jej prawo. Być może dopiero teraz jest na to psychicznie gotowa. "

W 2020 o oskarżeniach Włodarczyka przez Izabelę Koprowiak o molestowanie, które miało mieć miejsce w 2016 roku: "2016, 2017, 2018, 2019, 2020… Nagle się okazuje, że z punktu widzenia tej dziewczyny to nie był tylko pijacki bełkot, tylko jednak molestowanie"

#weszlo #stanowski #ekstraklasa #izakoprowiak #koprowiak #wlodarczyk #pilkanozna #weszlofm

[crespo]

@marcelus: Mnie najbardziej bawi tłumaczenie, że on nie molestował a jedynie pijany zwyzywał ją od szmat xD Nie raz byłem nawalony jak świnia i coś odwaliłem, zdarza się ale nigdy żadnego znajomego czy znajomej nie zwyzywałem od najgorszych. I nie pamiętam żeby tak ktoś się zachowywał w moim otoczeniu prywatnym i zawodowym. Niezła patologia w tym światku dziennikarskim.

[TakBardzoPolaczek]

@crespo: Zakładając, że jest tak jak pisze Stanowski - bo dlaczego nie, taki sam materiał dowodowy jak przedstawiony w Pressie - to czy zwyzywanie od szmat to coś więcej niż zwykłe buractwo/chamstwo? I czym się różni zwyzywanie mężczyzny od zwyzywania kobiety? Bo jeśli niby zwyzywanie kobiety jest czynem gorszym to dla mnie to zwykłe białorycerstwo.

[redheart]

@marcelus: dobrze że cytując pominąłeś istotny fragment xD

Dzień później „przepraszam”, „spoko”, jeszcze raz „przepraszam”, jeszcze raz „ok”. Później lata współpracy, zupełnie zwyczajnej.

trochę inny obraz sytuacji nakreśla "gwałt" z 2009 roku i brak kontaktu z oprawcą, a co innego lata normalnej współpracy z nim

[marcelus]

@redheart: A co to zmienia? I co rozumiesz przez współpracę? Z tego co widzę razem robili wywiady przed Euro 2016, ostatni jest chyba z Krychowiakiem z 23 maja tegoż roku, potem nic google nie wyrzuca, wygląda na to że pracowali w tej samej redakcji, o współpracy trudno mówić.

[redheart]

@marcelus: nie wiem, normalny codzienny kontakt w redakcji, wspólne imprezy, zebrania chociażby? Rozumiem że gwałt to rzecz straszna i zostawia ślad na psychice, wydaje mi się to średnie co najmniej przychodzić codziennie przez kilka lat do pracy i mieć kontakt ze swoim oprawcą

[marcelus]

@redheart: Celowo odwracasz kota ogonem? Dla mnie mogła z nim nawet siedzieć w jednym biurze 8-16, dzień w dzień, ale to nie zmienia faktu że on dopuścił się molestowania na koleżance z pracy, która w dodatku w sposób nieformalny mu podlegała, lata "normalnej" współpracy nic w tym nie zmieniają.

[redheart]

@marcelus: nie no spoko, jeśli dla ciebie bycie ofiarą przemocy psychicznej nie zmienia nic i można dalej żyć to najlepiej wykreślić ze słowników psychologicznych takie terminy jak trauma czy PTSD, ekspert wykopu przemówił xD
a piszę to (tak jakbyś nadal nie zrozumiał co napisałem) apropo wyśmiewania wypowiedzi Stanowskiego i porównania do sytuacji Ronaldo. Akurat w tym przypadku jego wypowiedzi nie ma śladu hipokryzji, bo inna sytuacja była z kobietą która była

[marcelus]

@redheart: Dobrze że ty jesteś ekspertem i wiesz wszystko w tym temacie, jak ludzie reagują na takie sytuacje, że nie zdarzały się przypadki kiedy ofiary molestowanie z konieczności pracowały dalej z typami, którzy się do nich dobierali. Stanowski myli się przede wszystkim w tym, że zarzuca Koprowiak, że dla niej z początku był to tylko "pijacki bełkot", a teraz nagle okazało się że to molestowanie. A wersję o pijackim bełkocie stworzył

[Kristof7]

Koprowiak najpierw odepchnęła Włodarczyka w aucie, a potem sprawę zgłosiła Rudzkiemu

@marcelus: Skąd wiesz? Byłeś tam?

[marcelus]

@Kristof7: Wersja kierowcy przytoczona przez Stanowskiego to potwierdza

[Kristof7]

@marcelus: Ale to są dalej plotki a nie proces sądowy. Sam oskarżony do sprawy się odniósł?

[crespo]

@TakBardzoPolaczek: No przecież dokładnie to samo co ty napisałem, że wyzywanie innych osób z otoczenia to patologia i chamstwo niezależnie od płci więc nie bardzo rozumiem o co pytasz xD

[L1tracz]

@marcelus: @Jakub_Olkiewicz Przeproś za szefa i zakolaka

[Ld93]

@marcelus: To że ją zwyzywał to faktycznie buc niesamowity, ale z molestowaniem to nie ma nic wspólnego. A molestowanie, czyli złapanie po pijaku za udo i wycofanie się jak laska powiedziała "nie". No ja was #!$%@? proszę. Ile razy laski same po pijaku inicjowały końskie zaloty na mnie i moich znajomych typu wchodzenie na kolana, macanie po klacie czy właśnie złapanie za udo i jakoś żadnemu chłopu cień myśli o molestowaniu

[marcelus]

@Ld93 piszesz to na serio?

[Ld93]

@marcelus: Tak, pisze to na serio i pod tym samym podpisuje się imieniem i nazwiskiem a nie tylko nickiem na wykopie. Przestanmy traktować jakikolwiek kontakt fizyczny na linii mężczyzna-kobieta jako molestowanie, bo kręcimy bat sami na siebie jako mężczyźni. No ale zrozumiesz to może jak dostaniesz awans w pracy i koleżanka sobie przypomni, że 7 lat temu jak tanczyliscie razem na imprezie firmowej to jednak ja za mocno objales w pasie

[marcelus]

@Ld93 facet się do niej dobierał, w czasie pracy, wykorzystując swoją pozycję zawodową, a ty mówisz że to jest ok i arbitralnie wyznaczasz granice na cycki, sorry koleś, ale wielkie lol

[vanitydomain]

@marcelus: trafne