[V.....r]

@Mystoo: Ja to czasami tak się zamyślę, że nawet muzyki nie chcę mi się słuchać. To jest postępowe. Ciekawe, kiedy przejdę do poziomu, w którym nie będzie mi się chciało nie chcieć?

[pepushe]

@Mystoo: brzmi jak symptomy obniżonego poziomu dopaminy

[Mystoo]

@pepushe: dopaminy mam chyba właśnie za dużo, bo często wale konia i nałogowo wpieprzam słodycze, być może właśnie przez ten nadmiar dopaminy mam rozregulowany układ nagrody? nwm

[pepushe]

@Mystoo: fundujesz sobie w ten sposób imbalans neuroprzekaźników, spróbuj nie tłuc kapucyna przez tydzień i zobacz różnicę.

[pepushe]

@Mystoo: mówię serio, za każdym razem kiedy trzepiesz gruchę robisz sobie krzywdę

[Mystoo]

@pepushe: wiem o tym, ale cięzko tak długo wytrzymać kiedy jest się zauleżnionym od masturbacji. poza tym nawet jak nie wale przez jakiś czas, to apatia i tak się mnie trzyma

[pepushe]

@Mystoo: ponieważ nie dajesz swojemu mózgowi realnej szansy na powrót do równowagi. po tygodniu, maksymalnie dwóch od wstrzymania poczujesz o czym mówię

[pepushe]

@Mystoo: od dzisiaj do końca tego tygodnia absolutny zakaz trzepania dżordża, tyle w temacie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Mystoo]

@Leevvir: żeby zacząć ćwiczyć albo medytować to musiałbym mieć chociaż odrobinę motywacji i samozaparcia, a po powrocie z pracy do domu zazwyczaj łapie mnie taka apatia, że nawet nie chce mi się iść do kuchni żeby sobie obiad odgrzać, więc co dopiero treningi

@pepushe: chciałbym żeby to było takie łatwe

[C.....7]

@Mystoo: Idealnie opisałeś moją sytuację. Taka rezygnacja już na samym starcie, nie ważne co należy zrobić.
Wolne chwile spędzam leżąc i gapiąc się w ścianę, myśląc.

[Mystoo]

@Chmurek77: (づ•﹏•)づ

[C.....7]

@Mystoo: https://youtu.be/Vd_Lcub_OxA
Nie potrzebujesz motywacji do działania, polecam posłuchać.

[pepushe]

@Mystoo: właściwą różnicę w swoim samopoczuciu poczujesz dopiero w momencie gdy mózg zregeneruje się do pewnego stopnia (przełom 3 i 4 dnia). trzymam kciuki za Ciebie, a jeśli czujesz, że temat wymyka się spod kontroli zawsze możesz zwrócić się z tym do specjalisty. trzymam kciuki za Ciebie mireczku

[Mystoo]

@pepushe: dzięki mirku (｡◕‿‿◕｡) kiedyś udało mi się wytrzymać prawie 4 tygodnie i rzeczywiście zauważyłem sporą poprawę, ale to było dawno temu, dziś pewnie będzie mi ciężej tyle wytrzymać

[pepushe]

@Mystoo: daję sobie rękę uciąć, że po tygodniu poczujesz ogromną różnicę. musisz być bardzo uważny i kontrolować impulsy, ucinaj temat w momencie gdy tylko będziesz czuł, że zaczynasz mieć ochotę. samokontrola i dyscyplina, szczególnie w tym temacie wymaga nieco ogarnięcia ale wszystko jest na wyciągnięcie reki. ʕ•ᴥ•ʔ

[Mystoo]

@pepushe: postaram się wytrzymać jak długo się tylko da, ale właśnie z tą dyscypliną mam najwięcej problemów :/