[r.....y]

Przeglądając wątki na polskiej quorze natknąłem się na profil Bogdana Misia. Jeśli ktoś nie kojarzy, jest to matematyk, popularyzator nauki. W dobie internetu prowadził kanał na yt (może już mu wiek nie pozwala?), jak widać pisze też komentarze w sieci. Jedna z ostatnich osób pamiętających i pobierających nauki u przedstawicieli Warszawskiej i Lwowskiej Szkoły Matematycznej

Bardzo mądry człowiek, szczerze polecam jego książki jak i inne publikacje

quora
[wiki]https://pl.wikipedia.org/wiki/Bogdan_Mi%C5%9B)
yt
lubimyczytac

#bogdanmis #matematyka #nauka #gruparatowaniapoziomu #edukacja

[ZembataSekwoja]

no ok, a ja jedynie wyprowadzam z błędu. Przecież nie wyzywam cię od głupków z tego powodu, ani nic.

@kolnay1: jakiekolwiek wyzywanie jest niemile widziane. Zwrócenie uwagi, tudzież sprostowanie błędu - za to jak najbardziej (przynajmniej jeśli chodzi o mnie).

Właśnie dlatego od początku co chwilę podkreślam, że mówię o dobrych dydaktykach, którzy nie wybiorą ścieżki kariery nauczyciela z powodów dość poważnych błędów systemowych

Tu jest też kwestia ludzi z

[kolnay1]

Tu jest też kwestia ludzi z pasją. Jeśli ktoś się spełnia w swojej dziedzinie i naprawdę to lubi, to często wybierze mniej popłatną, ale interesującą go płacę, bo nie będzie chciał lwiej części swojego życia spędzać na zajmowaniu się czymś co go nuży. Wcale nie są takie rzadko spotykane przypadki dobrowolnego rezygnowania z dobrej posady w korporacji, na rzecz innego mniej płatnego zajęcia (to tylko taki przykład).

@ZembataSekwoja: cóż, rzeczywistość

[ZembataSekwoja]

cóż, rzeczywistość zweryfikowała, że aż takich idealistów zbyt wielu jednak nie ma (no kto by się spodziewał?).

@kolnay1: zawsze to co cenne i wyróżniające się - z zasady jest rzadkością

Cudów nie ma.

ciekawe jak to by było, gdybyś zadzwonił do Radia Maryja i tak powiedział :D

[kolnay1]

zawsze to co cenne i wyróżniające się - z zasady jest rzadkością

@ZembataSekwoja: no więc skoro jesteś świadoma, że to rzadkość, to powinno być dla ciebie jasnym też to, że nie ma co liczyć na to, że tych idealistów będzie na tyle dużo, że polska oświata sama z siebie przestanie równać w dół. Takie problemy rozwiązuje się inaczej niż licząc na cud.

[ZembataSekwoja]

no więc skoro jesteś świadoma, że to rzadkość, to powinno być dla ciebie jasnym też to, że nie ma co liczyć na to, że tych idealistów będzie na tyle dużo, że polska oświata sama z siebie przestanie równać w dół

@kolnay1: Nie napisałam że na to liczę. Napisałam, że system kształcenia jest niedoskonały. System - założenia.

Takie problemy rozwiązuje się inaczej niż licząc na

[kolnay1]

@ZembataSekwoja: no nie, ale może chociaż ci uświadomiłem, że pomysł zwiększenia płac nie jest aż tak niedorzeczny jeśli chciałoby się mieć lepszych nauczycieli.

[ZembataSekwoja]

ale może chociaż ci uświadomiłem, że pomysł zwiększenia płac nie jest aż tak niedorzeczny jeśli chciałoby się mieć lepszych nauczycieli.

@kolnay1: nie przekonałeś mnie, ponieważ gdyby tak było - patrząc na inne dziedziny, tam gdzie są duże płace, powinni być sami najlepsi specjaliści. A tak nie jest. Często doskonali specjaliści są opłacani tak sobie, w stosunku do mniej zdolnych :)

[kolnay1]

@ZembataSekwoja: Dopiero teraz pokusiłaś się na jakiś kontrargument. Problem w tym, że ja postuluję jedynie, że tam gdzie będzie kiepska płaca, tam będą kiepscy pracownicy. To tyle. Nie oznacza to bynajmniej, że tam gdzie płaca jest niezła, to każdy będzie zajebisty. Takie odwracanie implikacji to jeden z najbardziej podstawowych błędów logicznych jaki można popełnić.

[ZembataSekwoja]

Takie odwracanie implikacji to jeden z najbardziej podstawowych błędów logicznych.

@kolnay1: Na podobnej zasadzie tam gdzie jest kiepska płaca też nie zabraknie zdolnych i dobrych pracowników. Jeśli chodzi o nauczycieli - krótka piłka - chyba każdy z nas zetknął się z takimi, mimo kiepskiej płacy w tym zawodzie :)

[kolnay1]

Na podobnej zasadzie tam gdzie jest kiepska płaca też nie zabraknie zdolnych i dobrych pracowników.

@ZembataSekwoja: Czemu niby? Na pewno chciałaś napisać to co napisałaś, czy coś ci się pomieszało w ferworze dyskusji?

Jeśli chodzi o nauczycieli - krótka piłka - chyba każdy z nas zetknął się z takimi, mimo kiepskiej płacy w tym zawodzie :)

Z jakimi? Z idealistami, których nie powstrzymały kiepskie warunki i mimo wszystko zostali nauczycielami?

[ZembataSekwoja]

Czemu niby?

@kolnay1: Ponieważ nie zawsze kierujemy się jedynie pensją albo rodzajem pracy, istnieją różne uwarunkowania i pensja nie zawsze jest jednym z nich.

Na pewno chciałaś napisać to co

[kolnay1]

@ZembataSekwoja: "Nie zabraknie" oznacza, że "nie będzie ich brakowało", a nie że "jacyś się znajdą". No bo to, że jacyś się znajdą to jasne, ale z tym, że ich nie zabraknie nie mogę się zgodzić, bo już ich brakuje.

[ZembataSekwoja]

Nie zabraknie" oznacza, że "nie będzie ich brakowało", a nie że "jacyś się znajdą". No bo to, że jacyś się znajdą to jasne, ale z tym, że ich nie zabraknie nie mogę się zgodzić, bo już ich brakuje.

@kolnay1: Mam do Ciebie prośbę. Jeśli odnosisz się do jakiejś wypowiedzi, której nie ma w ostatnim z postów, to wrzucaj odnośny cytat, dobrze?
Bo ja nie mam czasu w tej chwili przeszukiwać

[ZembataSekwoja]

@kolnay1: sorka, już mam ten cytat (choć nie wiem czy jest sens prowadzić tę rozmowę, ale odniosę się do niego, bo przez to że czymś się jeszcze zajmuję a rozmawiam z Tobą, wyszło że potraktowałam Cię nieładnie).

Na podobnej zasadzie tam gdzie jest kiepska płaca też nie zabraknie zdolnych i dobrych pracowników.

to ten cytat, na który

[kolnay1]

Ale wiesz, to się odnosi nie tylko do oświaty, dobry pracownik wszędzie jest na wagę złota, czy to szkoła czy JPL, gdzie jest kilku geniuszy, a reszta to wyrobnicy.

:)

@ZembataSekwoja: tylko co to ma do rzeczy? To się chyba nijak nie kłóci z tym co do ciebie piszę. Z jednej strony zgadzasz się, że takich ludzi jest bardzo mało (na co sam też zwracam uwagę), a z drugiej strony

[ZembataSekwoja]

. Z jednej strony zgadzasz się, że takich ludzi jest bardzo mało (na co sam też zwracam uwagę)

@kolnay1: Tak, jest mało, ale Ty skupiasz się tylko na szkolnictwie, a ja piszę, że jest ich ogólnie mało, więc szkolnictwo nie jest tu wyjątkiem. A skoro tak, to przyczyny dlaczego jest ich mało w szkolnictwie, niekoniecznie są spowodowane kwestią płac, bo jest to problem ogólny.

a z drugiej strony piszesz, że

[kolnay1]

Tak, jest mało, ale Ty skupiasz się tylko na szkolnictwie, a ja piszę, że jest ich ogólnie mało, więc szkolnictwo nie jest tu wyjątkiem.

@ZembataSekwoja: nigdzie nie piszę, że jest wyjątkiem. Nie ma też powodu by mieszać w tę rozmowę inne zawody, bo dyskusja dotyczy czegoś innego. Chyba w międzyczasie umknął ci sens tego, co próbuje przekazać, więc cofnijmy się do clou. Otóż od początku staram ci się wytłumaczyć, że praca

[ZembataSekwoja]

nigdzie nie piszę, że jest wyjątkiem. Nie ma też powodu by mieszać w tę rozmowę inne zawody, bo dyskusja dotyczy czegoś innego.

@kolnay1: Jest powód, dlatego że piszesz że dobrych nauczycieli jest mało w zawodzie z powodu pensji, ja wskazuję po prostu szerszą perspektywę.

Chyba w międzyczasie umknął ci sens tego, co próbuje przekazać, więc cofnijmy się do clou. Otóż od początku staram ci się wytłumaczyć, że praca nauczyciela jest