Wpis z mikrobloga

Teenagent - pamiętam jak ogarniała mnie frustracja w momencie gdy byłeś w jakimś pokoju i musiałeś się ukryć bo ktoś zaraz miał wejśc, no nie było gdzie koniec. Rozwiązaniem było: schować się poza ekranem... Tak musiałeś wyjechać kursorem poza dolną granicę ekranu gdzie kursor jest niewidoczny i skierować tam postać, agent chwytał się krawędzi ekranu i zwisał poza ekranem gry.
gierrappa - Teenagent - pamiętam jak ogarniała mnie frustracja w momencie gdy byłeś w...

źródło: comment_1581417180XKF9TsbywifaNInpdojGSf.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@t0mI84: Secret Service, Top Secret, Gambler. To były czasopisma o grach. Ten charakterystyczny humor w Top Secret, kącik z mordobiciami Gulasha w Secret Service, żółte papiery Gamblera gdzie można było poczytać sobie o karciance Magic: The Gathering.

A CD-Action? Słabe recenzje, bezbeckie odpowiedzi na listy, na siłę promowanie redaktorów jak jakieś wyrocznie i osobistości wypowiadające się na temat gry, gdzie często było to "nie mój gatunek i nie interesuje mnie
  • Odpowiedz