Wpis z mikrobloga

@gimnazjumqqq: nie o to chodzi, ja np. doswiadczam dysonansu poznawczego.

Galerie handlowe w zalozeniu niczym nie roznia sie, od niczego im nie ujmujac zwyklych targowisk ze zwyklymi straganami. Z plusow na leb nie kapie i jest czysto.
Natomiast marketingowcy chyba kreca z ludzi niewiarygodna beke, ze lapia zarzutke elitarnosci tych przybytkow. A moze juz sami wierza, ze kreuja sztuke.
@mistejk: Nie odpruli metki dlatego, że jest to zdjęcie promocyjne galerii, której wizytówką został i sklepu, który się w niej znajduje. Ty uruchamiasz czasem mózg? xD