[pesymistyk]

Jakie macie opinie o #golang? Warto się tym zainteresować? Myślicie, że ma szansę zyskać popularność podobną do np #python.a?
#go #programowanie #naukaprogramowania #pytanie

[Aldor]

@pesymistyk: Warto. Ma szansę przebić pythona.

[lionbest]

@pesymistyk: Nie, nie jest tak elastyczny jak Python i poza tym ma małe możliwości. Jest koniecznie kompilowany kiedy Python jest całościowo interpretowany i pozwala podmieniać każdą swoją część w trakcie działania programu.
Już lepszy jest Rust, przede wszystkim dużo szybszy, chociaż nie jest bardziej elastyczny, to ma większe możliwości np. poprzez system makr.

[iluzorycznyMomentAbstrakcji]

imo zależy od zastowowania, zastanawiałem się ostatnio nad nim aby się przerzucić z PHP ale po riserczu wyszło mi że dużo łatwiej do moich zastosowań backendowych (rest API, dużo logiki biznesowej) przerzucić się na Kotlin

[xa0s]

@pesymistyk: zawodowym programista nie jestem, ale pisze w Go od ponad 2 lat i wedlug mnie ma mega przyszlosc. Jest szybki, goroutines to cudo. Jakbys chcial zobaczyc jakies moje projekty to pisz pw.

[Aldor]

@lionbest: Go jest jest do webu i szeroko pojętego clouda. Rust jest ogromnie trudny w pisaniu czegokolwiek. W go zdecydowanie szybciej idzie coś napisać

A tak btw możę https://vlang.io/? to taki mix go i rusta :D

[pesymistyk]

Jakbys chcial zobaczyc jakies moje projekty to pisz pw.

@xa0s: to odblokuj pw ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

[babool]

@pesymistyk: wydaje mi się że warto spróbowac, jak każdy nowy język i spróbować samemu wyrobić sobie zdanie. Ja używam Go mniej więcej od połowy 2016, w tym czasie pisałem klienta do OTA dla embedded, backend (mikroserwisy) dla tego samego OTA, jakieś mniejsze lub większe dodatki systemowe, a teraz lokalny demon do snapów.

W moich zastosowaniach to takie lepsze C, albo substytut Pythona, gdzie przynajmniej wiesz co przekazujesz między funkcjami. Pewnie

[Saly]

@pesymistyk: go jest fajnym językiem, ale IMO ma mało zastosowań. Głownie tam, gdzie królują proste serwisy/infrastruktura. Do biznesu się nie nadaje: brak elementów funkcyjnych i generyków sprawia, że cięzko napisać cos z skończonym czasie, co będzie bezpiecznie do utrzymania i zrozumienia. Czasami mam zrywy, że muszę napisać jakiś prosty skrypt/program. Probowałem to robić kilka razy w go, ale jest po prostu trudniej i mniej intuicyjnie. Przez to, że jezyk jest

[babool]

@Saly:

Przykładowo chciałem zrobić deep copy typu map[string]interface{}. Innego rozwiązania niż hack pod postacią serializacji/deserializacji do jsona nie znalazłem.

Interfejs jest abstrakcja, a sposób kopiowania danych jest cechą konkretnego typu, nie jest to nic dziwnego. Paczka encoding/json robi introspekcje żeby ustalić czy interface{} przykrywa jakiś znany tym który wie jak zaprezentować, lub woła MarshalJSON który trzeba zaimplementować

[Rare_Soul]

@pesymistyk: Dlaczego porównujecie GO do Pythona ? Przecież GO jeśli miałby zastąpić jakiś język to będzie to Java :) Faktem jest, że sporo opsówych narzędzi jest pisanych w GO, niemniej nic nie zastąpi skryptów pythonowych tak samo jak bashowych. Python będzie dalej używany ponieważ jest prosty, jest niski próg wejścia. Go takie nie jest - jest trudne.

[pesymistyk]

@Rare_Soul: ja się zasugerowałem tym co piszą na polskiej wiki.

Łączy w sobie łatwość pisania aplikacji charakterystyczną dla języków dynamicznych (np. Python, Lisp), jak również wydajność języków kompilowanych (np. C, C++).

[Rare_Soul]

@pesymistyk: Rozumiem :) Ja po prostu chciałem wskazać, że składniowo jest bardzo podobny do Java i w głębi serduszka licze na to, że Go ją wyprze : D A odpowiadając na twoje pierwsze pytanie - WARTO!

[spidero]

@pesymistyk: dodatkowo kroskompilacja !