Aktywne Wpisy
MG78 +1330
Mircy i mirabelki pijcie ze mną kompot i przy okazji małe rozdajo!
Przedmiotem rozdajo jest egzemplarz mojej książki Zrozumieć Ramen, nad którą intensywnie pracowałem przez ostatnie kilkanaście miesięcy. Książka właśnie trafiła do przedsprzedaży, a już 5 listopada jej fizyczna premiera. Książkę można zamówić na topgar.pl, jest tam też spis treści i trochę przykładowych stron.
Zrozumieć Ramen ma 320 stron i twardą oprawę. Starałem się aby jak najszerzej dotykała ramenu, ale była przy tym odpowiednia dla każdego niezależnie od poziomu zaawansowania. W związku z książką pojechałem nawet na ponad dwa miesiące do Japonii, a w środku oprócz przepisów znajduje się też sporo treści społeczno-historycznych dotyczących ramenu. W książce jest 39 QR kodów z przepisami w formie wideo, a oprócz 23 kompleksowych przepisów na różne rodzaje/style ramenu są również przepisy na jego
Przedmiotem rozdajo jest egzemplarz mojej książki Zrozumieć Ramen, nad którą intensywnie pracowałem przez ostatnie kilkanaście miesięcy. Książka właśnie trafiła do przedsprzedaży, a już 5 listopada jej fizyczna premiera. Książkę można zamówić na topgar.pl, jest tam też spis treści i trochę przykładowych stron.
Zrozumieć Ramen ma 320 stron i twardą oprawę. Starałem się aby jak najszerzej dotykała ramenu, ale była przy tym odpowiednia dla każdego niezależnie od poziomu zaawansowania. W związku z książką pojechałem nawet na ponad dwa miesiące do Japonii, a w środku oprócz przepisów znajduje się też sporo treści społeczno-historycznych dotyczących ramenu. W książce jest 39 QR kodów z przepisami w formie wideo, a oprócz 23 kompleksowych przepisów na różne rodzaje/style ramenu są również przepisy na jego
BornToDie69 +192
Post refleksyjny, ile AMD socketem AM4 zrobiło dobrego.
Dzisiaj wrzucam do mojego 8-letniego kompa na AM4 Ryzena 7 5800x. Najpierw siedział tam podkręcony do granic możliwości Ryzen 1 1200, aktualnie siedzi Ryzen 5 3600 (na sprzedaż jak coś). Jedyne co musiałem jeszcze zmienić to chłodzenie ze spartan 3 (na sprzedaż) na SPC Fortis 5.
W przeciągu 8 lat do kompa za 2200 zł (nowy)
- dorzuciłem za 300 zł Radeon RX5700
Dzisiaj wrzucam do mojego 8-letniego kompa na AM4 Ryzena 7 5800x. Najpierw siedział tam podkręcony do granic możliwości Ryzen 1 1200, aktualnie siedzi Ryzen 5 3600 (na sprzedaż jak coś). Jedyne co musiałem jeszcze zmienić to chłodzenie ze spartan 3 (na sprzedaż) na SPC Fortis 5.
W przeciągu 8 lat do kompa za 2200 zł (nowy)
- dorzuciłem za 300 zł Radeon RX5700
Cytat, może niedokładny, ale mniej więcej coś w tym rodzaju:
"Panie k---a, kogo pan chcesz oszukać, k---a toć tu widać gołym okiem, że tu porządnie grzebane było, cieknie z silnika jak z p---y, trzeba szykować 5 litrów na dolewki do wymiany, tym samochodem strach jechać."
Trochę się zdenerwowałem wtedy, bo klient był dość nakręcony na samochód a tu taka zła reklama od "mechanika". No ale klient zdecydowany, poczekamy do tej 15 i zobaczymy. Panowie gdzieś pojechali, ja miałem dzwonić jak tylko dostanę olej bo chcieli być przy wymianie. No to po 15 dzwonię do pana kupca, że olej jest i zapraszam. Dojazd im zajął z 20 minut, byli "na jedzeniu". Wymieniliśmy olej, dokręciliśmy pneumatem jak się tylko dało, trzeszczotką z ramienia jeszcze poprawili i... nie cieknie. Postaliśmy z pół godziny, no i mechanik wydał swój werdykt.
"Ja widziałem jak pan dokręcał, teraz to już na pewno misa do wymiany będzie, zaraz pęknie przecież, już lepiej było silikonem zakleić"
No ja się kłócić nie zamierzałem, zapytałem grzecznie kto to auto zamierza kupić i niech kupujący się decyduje bo straciłem już pół dnia na tego mercedesa, a podnośnik potrzebny, jest co robić. Ostatecznie, ten miły pan stargował tysiąca na paliwko i na ewentualne naprawy. Kiedy mechanik wyjeżdżał z garażu a my pisaliśmy umowę, to słychać było takie w miarę donośne "k---a jaki szmelc", a za chwilę "k---a jak go z hamulca spuścić do c---a". Śmiałem się chyba do kolejnego wieczora, a teksty tego pana są hitami naszego warsztatu, ten ostatni byłby pierwszy gdyby nie "do bramy i się nie znamy". I poczułem trochę ulgę bo ten mercedes w kombi jest tak brzydki, jak noc. Nie wiem co mu się w nim podobało. Do grobu bym nie chciał takim jechać, co dopiero na co dzień. #coolstory #truestory #autohandel #komisutwinza #motoryzacja
Niech lykaja
Dobraliście się
Już @daeun to lepiej robi. Chociaż ostatnio się opuścił.
Komentarz usunięty przez autora
Cała historia i w ogóle tego typu historie jak najbardziej prawdopodobne. Trochę miałem okazję pohandlować, a kolega bawi się w to cały czas. Pokutuje u nas stereotyp Mirka handlarza, co to złomy sprzedaje i przekręca ludzi, a potem każdego się tak traktuje i wychodzi, że klienci