@LM317K: Ja testowałem codziennie 10ug i było okej i tej dawki bym raczej nie polecał przekraczać. Jaki sens mają takie przerwy? Biorąc pod uwagę okres poltrwania to maksymalnie co drugi dzień jak już. Ale to tylko moje zdanie.
@darki: trwający max tydzień z tego co widzę po pewnych osobach, co się zarzekali, że ich oświeciło i rzucają picie, a po tygodniu o wszystkim zapomnieli ( ͡°͜ʖ͡°) Nie będę wymieniał z nicka ( ͡°͜ʖ͡°)
co do psylocybiny ta sa dwie szkoly: - dr James Fadiman (psychiatra) -rekomenduje 1 dzien bierzes microdosing, 2 i 3 dzien przewa, 4 dzien micorodisng - Paul Stamets slynny (mikolog)- rekomenduje aby jesc4/5 dni w tygodniu i robic sobie przerwe na 2/3 dni
@PiersiowkaPelnaZiol: a czytałeś, że mi chodzi głównie o depresję? No zobaczymy. Ja akurat jestem bardzo słabo podatny na efekty placebo także noże tak być jak piszesz. Jeśli efekty będą słabe to po miesiącu - dwóch spróbuję mikrodozowania grzybków psylocybinowych. Metylofenidat testowałem. Owszem, nadaje się (w przeciwieństwie do zwykłej fety) do pracy umysłowej, ale efekt wow bardzo szybko znika, jest drogi i trudno dostępny, psychiatry nie chcą tego wypisywać dorosłym osobom
@LM317K: Jeśli chodzi o działanie przeciwdepresyjne to wydaję mi się, że mikrodawkowanie grzybów robi robotę. Więc jakby z kwasem nie wypaliło to polecam spróbować. Sam nie mam depresji, jednak miałem wrażenie, że poprawiało wyraźnie nastrój. Co ciekawe nie tylko w dzień zażycia. Czasami miałem wręcz wrażenie, że bardziej czułem działanie w dni, kiedy była przerwa( ͡°͜ʖ͡°) Jednak radzę uważać z dawkowaniem. Mimo tego, że
38 zł "kebab", 7zl dostawa i 1 zł opłata serwisowa cokolwiek to jest xD. Czy gastro w Warszawie już do reszty #!$%@?ło? Głodny byłem a tersz nie dość że głodny to #!$%@? ##!$%@? #jedzenie #kebab #foodporn #warszawa
Spróbuję pisać pod tagiem #lmmikrodozuje, głównie dla siebie aby mieć jakiś pogląd czy zachodzą zmiany.
Nie miałem wcześniej doświadczenia z psychodelikami, z substancji działających antydepresyjnie brałem esketamine 2 miesiące
Mam zdiagnozowaną depresję, brałem ssri 3 lata, nie biorę od 4 miesięcy
Roztwór zrobiłem taki: 90ml wody demineralizowanej, 10ml spirytusu, 200ug LSD
Dawkowanie zacznę od 5ug, czyli 2,5ml.
1 dzień on, 2 dni off
Dzisiaj czuję się 3/10, bolą mnie zatoki, jakiś stan podgorączkowy, mam lekkiego doła.
Jakie jest moje nastawienie? Średnie. Po prostu zobaczymy co będzie.
#psychodeliki #microdosing #depresja #narkotykizawszespoko
Jeśli chodzi o grzybki psylocybinowe to wtedy codziennie
Komentarz usunięty przez autora
Jaki sens mają takie przerwy? Biorąc pod uwagę okres poltrwania to maksymalnie co drugi dzień jak już. Ale to tylko moje zdanie.
Komentarz usunięty przez autora
@darki: trwający max tydzień z tego co widzę po pewnych osobach, co się zarzekali, że ich oświeciło i rzucają picie, a po tygodniu o wszystkim zapomnieli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie będę wymieniał z nicka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
@ciezka_rozkmina: @LM317K:
co do psylocybiny ta sa dwie szkoly:
- dr James Fadiman (psychiatra) -rekomenduje 1 dzien bierzes microdosing, 2 i 3 dzien przewa, 4 dzien micorodisng
- Paul Stamets slynny (mikolog)- rekomenduje aby jesc4/5 dni w tygodniu i robic sobie przerwe na 2/3 dni
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Jeśli efekty będą słabe to po miesiącu - dwóch spróbuję mikrodozowania grzybków psylocybinowych.
Metylofenidat testowałem. Owszem, nadaje się (w przeciwieństwie do zwykłej fety) do pracy umysłowej, ale efekt wow bardzo szybko znika, jest drogi i trudno dostępny, psychiatry nie chcą tego wypisywać dorosłym osobom
Sam nie mam depresji, jednak miałem wrażenie, że poprawiało wyraźnie nastrój.
Co ciekawe nie tylko w dzień zażycia. Czasami miałem wręcz wrażenie, że bardziej czułem działanie w dni, kiedy była przerwa( ͡° ͜ʖ ͡°) Jednak radzę uważać z dawkowaniem. Mimo tego, że