Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy ja jestem z innego świata czy to ludzie się zmienili? Mieszkałem kiedyś w Irlandii. Generalnie jak się jest w swojej okolicy, chodzi z psem, po zakupy czy gdziekolwiek, to "hello" mówi się wszystkiemu co się rusza. Wróciłem do Polski, dużego miasta. Pamiętam z dzieciństwa, że mama kazała mówić dzień dobry sąsiadom. No to mówię. 10 piętrowy blok i tak z połowa napotkanych osób ma mnie w dupie. Najczęściej odpowiadają starsze małżeństwa i młodzi mężczyźni, ale często zdarzają się posępniaki które mnie ignorują, a mówię przecież wyraźnie. A ten wpis stąd bo dzisiaj przelała się czara goryczy xD Jadę windą, wchodzi jakaś młoda babka. Mówię wyraźnie "Dzień Dobry", a ta popatrzyła się jak na debila i obróciła dupą do drzwi xD Jak to jest z tym dzień dobry w Polsce. Już nie takie popularne jak kiedyś?
#dziendobry

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy dla maturzystów](https://st.pl/$xvynkdla)
  • 45
@AnonimoweMirkoWyznania: Witamy w Polszy! ()
Byłem w Niemczech, tam tez idę przez wioske, ludzie z balkonów się ze mną witają, #!$%@? z tym ze nawet nie wiedza kim jestem itd.

W Polsce, jestem na podwórku, sąsiad mnie widzi, ja jego nie. #!$%@? będzie mnie śledził wzrokiem ale dzien dobry nie powie ¯\(ツ)

W bloku, już tym bardziej mnie to nie dziwi, bo jest większa rotacja
@StanislawAniol: nie #!$%@? bo jak się jedzie czy idzie domlasu to każdy odpowiada. To samo na górskich szlakach. Każdy pozdrowi. Jeszcze się nie spotkałem żeby ktoś nie odpowiedział. Inna sprawa to gadanie dzień dobry w windzie każdemu kto do niej wejdzie. Po co na co xd
@AnonimoweMirkoWyznania Mnie w domu też nauczyli mówić dzień dobry, przeprowadziłem się do Wrocka na szeregowe osiedle, i przez pierwszy miesiąc mówiłem każdemu dzień dobry na 10 podejść może 2 razy usłyszałem odpowiedź, a tak patrzyli na mnie jak na debila teraz mam już #!$%@? ¯_(ツ)_/¯
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@AnonimoweMirkoWyznania: ja kilkanaście lat temu, jak chodziłem jeszcze do gimbazy, to też wszystkim mówiłem dzień dobry. Ale od pewnego dnia zacząłem mówić to tylko do osób, które znałem. Dlaczego? Codziennie rano widziałem typa w swojej klatce schodowej i mówiłem mu dzień dobry. A ten do mnie owego dnia wylatuje z tekstem, czemu mówię mu dzień dobry i czy się znamy w ogóle :D no to co ja miałem zrobić jako ten
@AnonimoweMirkoWyznania tez jestem z tych, co sie sasiadom zawsze klaniaja. I niestety, bardzo czesto, nikt mi nie odpowiadal.
Teraz, mieszkam w malym miescie, mam w sumie w tej chwili dwojke sasiadow i znowu mnie wkurza/irytuje podejscie tamtych- dzieciaki udaja ze mnie nie widza jak mijam sie z nimi na ulicy, tuz kolo domow. Wiedza kim jestem. Ale nic, ani me ano be. Dla mnie to nie do pomyslenia,zeby nie mowic 'dobry' ludziom,
@AnonimoweMirkoWyznania: Pracuję w sklepie i do każdego klienta mowie „Dzień dobry!”, czekając na odpowiedz zazwyczaj spotykam się z odpowiedzią „Chce to, to i to”, zdenerwowany wpadłem na pomysł by stać i do każdego takie debila mówić „Dzień dobry” dopóki mi ten „Dzień dobry” nie odpowie. Klienci najczęściej się peszą i przepraszają, że się nie przywitali. Po tygodniu ludzie zaczęli sami mówić „dzień dobry”. Misja dla ludzkości wykonana. #misja #dziendobry