Wpis z mikrobloga

@tonymakarony: Wszystko zależy. W tym roku też zaczęło bardzo boleć mnie ucho, bez ropy, jedynie przestałem na nie po prostu słyszeć. Dostałem się cudem z dnia na dzień do rodzinnego, który przepisał mi przeciwbólowo Nimesil i Anapran na 5 dni. Nie przeszło. Kolejna wizyta u drugiego rodzinnego, bo oczywiście skierowanie do laryngologa było "bez sensu" i dostałem antybiotyk Amylan. Również nic. Dopiero na SOR obejrzał mnie laryngolog, zrobił wymaz z ucha
Typowy wykop jest typowy xD. Kilka miesięcy temu złapałem sobie palec u stopy (nie wiedziałem na 100 procent jeszcze czy złamany). Mirki radziły wszystkie i nawet znajoma z medycyny, że na SOR bez problemu z takim przypadkiem. Ale ja twardo tak jak pod tym wpisem, że SOR jest od ratowania życia, pójdę normalnie do lekarza, nie ma zagrożenia życia. Kilka dni potem się z tym #!$%@?, bo najpierw rodzinny, potem przeswietlenia, znowu
@dan3k:
Działania szpitalnego oddziału ratunkowego polegają na (według Dz.U. z 2011 r. nr 237, poz. 1420):

wstępnej diagnostyce
podjęciu leczenia w zakresie niezbędnym dla stabilizacji funkcji życiowych osób, które znalazły się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.
@Geraltzkiwi: myślałem, że przez #!$%@? system NFZ są kolejki, ma takie prawo to korzysta. Jak ma iść do lekarza, przesiedzieć cały dzień w poczekalni, żeby mu powiedział, panie, to musisz pan iść do laryngologa się umówić, a uszolog ci powie, że no za 2 miesiące panie przyjdź, bo za bardzo czasu nie mam, a za dwa miesiące no niestety, ale amputacja wraz z szyją, to wiesz.
SOR to szpitalny oddzial ratunkowy. Nie oddzial pomocy doraznej. Kazdy kto narzeka na sluzbe zdrowia i kolejki a potem idzie z bolem ucha na sor odpowiada za sytuacje na ktora narzeka. Trzeba byc idiota by tego nie ogarnac.
@quercy nie zmyslaj. Lekarz nie ma mozliwosci powiedziec ze nie ma czasu pacjentowi z umowiona wizyta. A czekanie i kolejki sa wlasnie przez baranow jak op.
@Geraltzkiwi: nie zmyślam, to normalna praktyka (oczywiście nie dosłownie), ale jedziesz do rodzinnego, ten Ci mówi, że pilnie do anestezjologa, u was w mieście ten lekarz tylko w weekendy + najbliższe dwa #!$%@? od rana do wieczora, jedziesz 60km do Wro, żeby Ci powiedziała pani czy idziesz na stół, czy poczekamy jeszcze 3 miesiące i zobaczymy co się stanie i dostajesz umówienie na wizytę za 3 miesiące i to w dobrym
@tonymakarony Ale najechali na Ciebie. Stare baby jeżdżą na sor z bólem głowy, ale wykopki już chcą naprawiać świat atakując Ciebie, lekarze nie odsyłają takich ludzi do rodzinnego, a powinni. Zrób jak uznasz za stosowne. Według wykopków jak złamałem rękę, to też nie powinienem jechać na sor, bo w końcu nie umierałem. Potem ludzie normalni boją się jechać na sor, wzywać karetkę, bo przecież na sorze przyjmowane są najważniejsze przypadki, a na
@Wejszlo Ośmieszam się? Byłaś na sorze kiedykolwiek? Kolejka to same stare baby i hipohondrycy, te kolejki są sztuczne. OP może jechać na sor, ma do tego prawo, czy ma słuch stracić na dłużej, żeby było zagrożenie życia?