Wpis z mikrobloga

@Marekexp: Arystoteles to musiał być niezły idiota.


@Logytaze: Zacytuję Ci fragment z linka, który sam podesłałeś:

Całokształt tej koncepcji daje się ująć w kategoriach zdolności do zaangażowania się w podejmowanie decyzji, kierowanie sprawami codziennymi, własnym życiem i - w najszerszej przestrzeni - sprawami publicznymi.


Czy według Ciebie to równa się ludziom, którzy robią sobie z polityki sens życia? ¯\_(ツ)_/¯