Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 112
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

3. Jeżeli nie masz opon zimowych pod koniec listopada, to jesteś debilem (raz nie miałem, ale się wyklepało)


@Atreyu: dobre uniwersalne też robią robotę i są lepsze niż najtańsze zimowe.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Atreyu: co do nie wkur*iania policji to racja, raz mnie zatrzymali za niezatrzymanie się na niestrzeżonym przejeździe kolejowym, zjechałem, pogadałem o moim aucie z policjantem, policjantka sprawdzała papiery w aucie, z panem jeszcze się posmiałem i puścili mnie tylko z upomnieniem:)
  • Odpowiedz
Bardzo dune pytanie, ale te opony zimowe takie ważne? Dopiero zdałam i tata mówi, że mam nic nie robić, bo nie potrzeba zmieniać. Tata chce się mnie pozbyć? ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@Nekai: Na to wygląda. Może czymś podpadłaś tacie. Zarówno na śniegu, jak i lodzie czy błocie pośniegowym różnica jest bardzo duża. Są tacy, którzy mówią, że to nic nie daje, ale to po prostu
  • Odpowiedz
1. Ktoś wyjedzie ci z podporządkowanej: hamulec i ucieczka w bok jeżeli mamy miejsce, później klakson i wyzywanie od k---w. Nigdy odwrotnie.

@Atreyu: A co ludzie robią, używają klaksonu zamiast hamulca i kierownicy?
  • Odpowiedz
@Atreyu od siebie dorzuce - kiedy mijasz stojacy na przystanku autobus, albo jest korek z naprzeciwka i przejscie dla pieszych, lub jakakolwiek inna sytuacja z wiekszym prawdopodobienstwem ze ktos niewidzialny moze wyskoczyc - prawa noga nad hamulec. W razie czego zaoszczedzisz ulamki sekund.


@DryfWiatrowZachodnich: właśnie, ja gdy jadę wzdłuż korka z przeciwka i jest przejście, to zwalniam do takiej prędkości żeby móc w razie czego wyhamować. Bardzo polecam.
  • Odpowiedz
@arcypatelniagrozy Ziom, sam się zniszczyłes xD
"Skoro ci słusznie teabiacy nie mają takiej możliwości to nie powinni wjeżdżać na to skrzyżowanie" z dokładnie tego samego powodu Ty nie powinieneś wjeżdżać na to skrzyżowanie na którym utknales. Promil takich utkniec to jest nagła kolizja aut przed czy coś, natomiast cała reszta to po prostu pakowanie się na skrzyżowanie "bo jeszcze się zmieszczę"
  • Odpowiedz
@Atreyu: dodał bym jeszcze punkt "jeśli wypijesz to nie jedź przepisowo i nie trzymaj się ograniczeń prędkości" bo wtedy zawracasz na siebie uwagę i na bank zatrzyma cię patrol bo będziesz wyglądał podejrzanie
  • Odpowiedz
  • 0
@Atreyu Od siebie bym tylko dodał jeszcze, żeby każdy kierowca, zamiast tylko czytać o czymś takim jak awaryjne hamowanie z absem czy poślizg to żeby pojechał sobie na pusty parking po deszczu i chociaż kilka razy wykonał taki manewr żeby chociaż wiedzieć jak to w rzeczywistośći wygląda. Lepiej tak niż czekać aż pierwszy raz zdarzy się to na drodze, warto wiedzieć co się wtedy dzieje, nawet ze świeżo kupionym autem którego
  • Odpowiedz
@VrubeL: Mam wrażenie, że kult odbijania bo nic nie jedzie wyrósł na fali nagrań z rejestratorów. Bo w domku z herbatka takie rzeczy widać. W praktyce jest to głupota, bo zwyczajnie można wpakować się komuś na czołowe albo do rowu. Auto zaprojektowane jest tak, żeby było najbezpieczniej jak uderzymy przodem, wiec jak już mam w coś wjechać to wolę maską niż drzwiami ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Dlaczego wszyscy stojąc na światłach mają wciśnięty hamulec roboczy? Nawet jeśli jest równo i nie zjedzie się


@oreoo: kilka powodów

W automacie - no tak się jeździ, nie zmienia się bez przerwy przełożenia z D na P w korku czy na światłach, nawet się nie powinno. Bez hamulca auto z automatem toczy się do przodu. Nowe automaty mają funkcje hołd że nie trzeba trzymać hamulca... Ale wtedy zwykle stop i
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Atreyu: ja tylko do tego chciałem dodać że kwestia przejeżdżania przez skrzyżowanie jest uregulowana przepisami. Tzn nie wolno ci wjechać na skrzyżowanie jeśli nie masz pewności że z niego zjedziesz
Raz stałem 45 minut na rondzie przy Centralnym w Warszawie żeby zawrócić
  • Odpowiedz
  • 0
@Atreyu ostatni punkt – w momencie jak wiesz, że ktoś się w ciebie w-------i – łeb na zagłówek, to najważniejsze. Unikniecie urazów kręgosłupa szyjnego, co jest najczęstszą konsekwencją kolizji/wypadków. Druga sprawa ręce na kierownicę, nogi z pedałów. Wymaga to +-sekundy, a uratuje wasze nadgarstki/łokcie/kostki/kolana od większych urazów.
  • Odpowiedz
@Atreyu: Jasne są sytuacje oczywiste gdzie nie ominięcie byłoby wręcz głupota. Jednak większość stłuczek ma miejsce w warunkach miejskich gdzie zwyczajnie nie sposób ogarnac wszystkich pojazdów i zagrożeń, a uderzenie przodem w pojazd nie jadący prosto na nas, to dosyć dobra opcja. A przez to tłuczenie o uciekaniu jest spora szansa, że ktoś sobie to zakoduje i zastosuje w ciasnym ruchu miejskim robiąc tylko więcej szkody.
  • Odpowiedz