Wpis z mikrobloga

Jestem taki stary że pamiętam jak na dwójce przez pół poranka i południa leciały obrady sejmu

@karolwlodawa: I to było bardzo dobre. Nie wiem ile razy skakanie po kanałach kończyło się właśnie na obradach sejmu. I wtedy można było zobaczyć całą dyskusję, łącznie z ripostami i głosami z wielu stron, a nawet pojedynczych posłów walczących o ważną dla nich sprawę.
Teraz każde medium przekazuje zmontowane pod tezę fragmenty wyciągnięte z kontekstu.