Wpis z mikrobloga

@reddin a to jakaś Twoja interpretacja z tym, że żółte to nie czerwone. Taka sama interpretacja, jak nagrywającego co do jazdy buspasem. Ty dajesz przyzwolenie na przejazd na żółtym, a nagrywający na jazdę rowerem po buspasie ¯_(ツ)_/¯
@oldgamesfan: Ale jak coś cytujesz to cytuj w całości:

sygnał żółty - zakaz wjazdu za sygnalizator, chyba że w chwili zapalenia tego sygnału pojazd znajduje się tak blisko sygnalizatora, że nie może być zatrzymany przed nim bez gwałtownego hamowania; sygnał ten oznacza jednocześnie, że za chwilę zapali się sygnał czerwony


Mija chwila nim sygnał zostanie zauważony i nim zacznie się hamowanie. Nie masz obowiązku hamować gwałtownie na sygnale żółtym.
@reddin: a co z powtórzonym sygnalizatorem? Tego sygnalizatora rowerzysta nie widział? Za pierwszym sygnalizatorem ma dobre 10 metrów przestrzeni, żeby zatrzymać się i nikomu nie przeszkadzać na skrzyżowaniu.
@oldgamesfan: @kokosanki: Sygnalizator jest powtórzony ale wskazuje ten sam sygnał co tarcza przed skrzyżowaniem. To jest odsunięta bramownica. Tez bym nie hamował gwałtownie, mając na plecach ciężarówkę. Ale tego nie widzicie, bo jesteście typowymi petrofilami i widzicie tylko swój czubek nosa.
jesteście typowymi petrofilami i widzicie tylko swój czubek nosa.


@reddin: jesteś taki zabawny, normalnie z innymi piszemy, a Ty od razu produkujesz takie teksty, dzielisz cały świat na swoich wrogów i zwolenników. Nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz i ile czasu spędzam na rowerze. Warto jednak poruszać się również samochodem i mieć pewne zdroworozsądkowe podejście do ruchu drogowego. Nikt tu nie sprzecza się z tym, nad czym najbardziej się trzęsiesz,
@reddin: na żółtym również nie miał prawa wjechać na skrzyżowanie, a co do gwałtownego hamowania, to też się wypowiedziałem. Z jaką prędkością ten turysta jechał? 15 km/h? Faktycznie, hamowałby z piskiem opon przez całe skrzyżowanie ʕʔ

Ciężarówka za rowerzystą już się toczyła, bo kierowca zapewne umie obserwować sygnalizację świetlną i przewidywać pewne rzeczy.
No to jak na żółtym to nie ma problemu widocznie ocenił, że nie wyhamuje prawidłowo.

@reddin:
weź się nie ośmieszaj. Miał w dupie przepisy i stwierdził że se przejedzie a ty go jeszcze bronisz. Po co?