Aktywne Wpisy
PrawaRenka +207
#usa
Demontaż NATO i oddanie Polski pod wpływy rosyjskie to uczciwa cena za ból d--y lewactwa ehhh
Demontaż NATO i oddanie Polski pod wpływy rosyjskie to uczciwa cena za ból d--y lewactwa ehhh
WielkiNos +49
Beka z frajerów, którzy myślą, że wynik wyborów w Stanach wpłynie na ich życie. /s
#usa #bekaztwitterowychjulek #takasytuacja
#usa #bekaztwitterowychjulek #takasytuacja
#gretathunberg #ekologia #memy #heheszki #humorobrazkowy #takaprawda
https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/porownanie-nastepstw-zmiany-klimatu-306
A wersja tldr:
https://www.youtube.com/playlist?list=PLA3BB6D361BCB193F
@Xtreme2007: co za p---------e xD
a po c--j porównywać się do gorszych skoro można do lepszych i być jeszcze lepszym? po c--j zarabiasz 3000 złotych, a nie 10000 złotych? jeśli tym argumentem jest tylko to,
@Koliat: głównie to cierpią i umierają z powodu wojen i głodu - zmiany klimatyczne jeszcze nikogo nie zabiły.
Poza tym jakim argumentem jest "bo inni mają gorzej, bo kiedyś było gorzej"?
łatwo wyciągnąć pojedyncze zdanie i dorobić temu gęby. Problem, że dokładając kolejne 3 zdania, widać całkiem odmienną retorykę:
"You have stolen my dreams and my childhood with your empty words. And yet I'm one of the lucky ones. People are suffering. People are dying. Entire ecosystems are collapsing. We are in the beginning of a mass extinction, and all you can talk about is money and fairy tales of eternal
@BrowarPERUN: Wait what? Źródło proszę, bo nie wiem czy kisnąć z Ciebie, czy siebie
Długoletnia susza była jednym z bodźców, które przyczyniły się do wybuchu konfliktu, choć oczywiście nie najważniejszym
OK, widzę że trochę za mocno uprościłem i postawiłem tezę zbyt jednoznacznie. Oczywiście, przyczyn było dużo, małych i dużych.
Koncepcja jest następująca:
2006-2011 - 5 lat suszy. Bardzo długa, wyniszczająca, wyjaławiająca glebę. Całkiem urodzajne gleby ulegają erozji i nie przynoszą plonów. Rolnictwo jest na skraju przepaści, rozpoczyna się masowa wewnętrzna migracja ze wsi do miast, spychając rzesze ludzi na skraj ubóstwa, albo wręcz poniżej tej granicy. Cały kraj jest niezadowolony, w