[Keepa]

Mireczki,

w 2017 roku kupiłem mieszkanie od dewelopera (na etapie dziura w ziemi). W umowie deweloperskiej podpisanej u notariusza określono że przeniesienie własności nastąpi w ciągu 90 dni od podpisania protokołu zdawczo-odbiorczego, jednak nie później niż do 31 grudnia 2018. W umowie nie określono kar umownych za opóźnienie. W trakcie budowy nastąpiło opóźnienie i klucze do mieszkania odebrałem dopiero w lutym 2019 i wtedy podpisałem protokół zdawczo-odbiorczy. Również z winy dewelopera dopiero teraz rozpoczęto podpisywanie aktów notarialnych.

Okazało się że w aktach notarialnych deweloper dodał następującą formułę:
Nabywca potwierdza że wybudowany przez Dewelopera Lokal Mieszkalny odpowiada warunkom określonym w Umowie Deweloperskiej, a zawarcie niniejszej Umowy jest zgodne z zawartą uprzednio Umową Deweloperską i wobec powyższego zrzeka się z tego tytułu innych roszczeń w stosunku do Dewelopera, za wyjątkiem ewentualnych roszczeń z tytułu rękojmi za wady rzeczy.

Na tą chwilę wstrzymałem się z podpisaniem aktu ponieważ mam zamiar uzyskać od dewelopera zwrot kosztów które poniosłem w związku z opóźnieniem (zwiększone raty kredytu, wynajem mieszkania, itp.). Rozumiem że podpisanie aktu z zapisem jak powyżej uniemożliwi mi to. W związku tym pojawia się pytanie, czy taki zapis w umowie jest dozwolony? Czy może taki zapis jest nieskuteczny mimo podpisania umowy? Czy istnieje jakaś podstawa prawna o którą mógłbym się oprzeć zmuszając dewelopera do usunięcia tego zapisu?

#prawo #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #deweloperka #notariusz

[marcpol]

@Keepa: Czy poniosłeś z tytułu opóźnień dodatkowe koszty, które potrafisz udowodnić (wynajem mieszkania, dłuższy czas ubezpieczenia kredytu)?

[Keepa]

@marcpol: Tak, mam umowę najmu mieszkania oraz mogę przedstawić wyciągi z banku z których wynika że poniosłem dodatkowe koszy związane z opóźnieniem. Łączne koszty to ok. 4-5 tys. zł więc nie chcę odpuszczać.

[marcpol]

@Keepa: Pierwszą kwestią są kary umowne. Są one integralną częścią umowy deweloperskiej i muszą być w niej zawarte.

Drugi krok to wezwanie dewelopera do usunięcia lub zmiany tego postanowienia dotyczącego zrzeczenia się roszczeń - najlepiej na piśmie oczywiście.

Bez względu na to zawsze jest możliwość dochodzenia roszczeń z 415 KC.

Proponuję skontaktować się z prawnikiem. Jeśli chcesz to podam Ci kontakt do osoby, która zajmuje się takimi sprawami.