Aktywne Wpisy
mrsopelek +702
Kwitł rzepaczek i jechał pociąg, a ja miałem aparat.
#fotografia #sopelek #pociagi #pociagiboners #kolej #pkp
#fotografia #sopelek #pociagi #pociagiboners #kolej #pkp
tomo1111 +41
Jak to się stało że dorosłem do konfederacji:
1. Jak już się wyjdzie spod opieki mamusi, okazuje się że życie nie jest takie kolorowe. Trzeba dużo zarabiać żeby w ogóle w tym kraju żyć.
2. Służba zdrowia niby państwowa, a jednak muszę wydawać kupę kasy na specjalistów bo najbliższe terminy na nfz są za 2 lata. Prywatnie mam w ciągu 3 dni. Za co płacę te podatki? Gdyby nie to że chodzę
1. Jak już się wyjdzie spod opieki mamusi, okazuje się że życie nie jest takie kolorowe. Trzeba dużo zarabiać żeby w ogóle w tym kraju żyć.
2. Służba zdrowia niby państwowa, a jednak muszę wydawać kupę kasy na specjalistów bo najbliższe terminy na nfz są za 2 lata. Prywatnie mam w ciągu 3 dni. Za co płacę te podatki? Gdyby nie to że chodzę
Dostałem się na teleinformatyke dzienną, ale w międzyczasie dostałem pracę na helpdesku z wynagrodzeniem 2000 na rękę + PIT zero czyli z 2150 - wiem mało, ale pieresza praca po technikum.
Praca jest lekka i w międzyczasie uczę się programować, rozmawiałem z kolegą programistą Java w tej samej firmie i powiedział mi że mogę po jakimś czasie się tam przenieść, jestem na dobrej drodze ku temu . Zarobki będą wtedy 3400 brutto ale jestem bez doświadczenia i dlatego.
Starałem się dostać na informatykę zaoczną na Politechnice Śląskiej ale niestety się nie udało i jedyne co to mogę wybrać zaoczną "Elektronikę I Telekomunikację" i ewentualnie próbować się przenieść po pierwszym semestrze- ale z tego co mi mówił człowiek od rekrutacji to nie będzie to proste bo programy się różnią. Powiedział, że łatwiej byłoby mi się przenieść z dziennej teleinformatyki a niżeli zaocznej EIT..
Mogę spróbować podczas zimowej rekrutacji ale wątpię że się uda, albo teraz albo w ogóle.
Mogę jeszcze spróbować dostać się na WSB Cieszyn, kierunek "Informatyka Programowanie aplikacji mobilnych" ale ponoć uczelnia jest bardzo słaba i płaci się tylko za przejście dalej. Nawet nie wiem czy będę miał po tym inżyniera...
Co robić?
Rezygnować z helpdesku na rzecz dziennej teleinformatyki i później przeniesienia na zaoczną informatykę, czy może zaoczna EIT lub WSB?
Proszę o pomoc bo dawno nie byłem tam zestresowany, nie mam sił, aż mi słabo bo wszystko co sobie rozplanowałem poszło się pieprzyć :(
#studia #studbaza #praca #pracbaza #informatyka #politechnikaslaska #pytanie #polsl #wsb
Na chwilę
jeżeli miał bym taki wybór na początku studiów z wiedzą którą posiadam teraz to przeniósł bym się na zaoczne ( da rade wiesz mi idz do dziekanatu) i pracował JAKKOLWIEK!.
Do tego często w pracy sponsorują studia, częściowo lub całkowicie?
@Harmideron: dokładnie. a jak już koniecznie chcesz studiować OPie to leć na zaoczne
Ogólnie powiedziano mi, że nie ma już wolnych miejsc na informatyce i bym musiał mieć szczęście, że ktoś zrezygnuje ale jest
Po pierwszym roku #!$%@? 1/3 studentów bo taki przesiew był więc tak raczej nie zachowuje się uczelnia która
Można tam znaleźć fajnych wykładowców z dużą wiedzą, którzy umieją ją przekazać w fajny sposób, z pasją ludzie ale to trzeba mieć szczęście ( ͡º ͜ʖ͡º)
Studia dzienne to marnowanie czasu, widzę to po moich kumplach z technikum, którzy tylko siedzą na tej uczelni i uczą się rzeczy kompletnie nieprzydatnych w tym biznesie XD
No więc wyszło że chyba 9 osób wybrało sieci komputerowe i tak też było. Osoby, które chciały grafikę czy programowanie, jeśli koniecznie chciały w tym kierunku iść, mogły się przenieść do
Najlepiej na piśmie wszystko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rozumiem, ogarnę to ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A co sądzisz ogólnie o tej uczelni w Cieszynie, jak ją wspominasz?
Obrona na luzie ᶘᵒᴥᵒᶅ
Ale generalnie spoko, jak dalej uczą Ci wykładowcy co wcześniej to bajka, programowania, bezpieczeństwa i sieci wykładowcy byli super, masz problem piszesz, elegancko wyjaśniają bez spiny i kompleksów ( ͡º ͜ʖ͡º)
Nawet jak dadzą inna specjalność to możesz się zakumplować z jednym wykladowcą z programowania to poprowadzi za rękę i może
Nie mówię, bo doświadczenie ważna sprawa, ale nie ma też co przesadzać. Ja pracuję od 3 roku studiów, pierwszy rok poimprezowałem, drugi częściowo też (ale już ogarniałem pare innych rzeczy jak staże, koło naukowe, konferencje). Nie żałuję. Nie ma co
Komentarz usunięty przez autora