Wpis z mikrobloga

Proszę pomóżcie mi..
Dostałem się na teleinformatyke dzienną, ale w międzyczasie dostałem pracę na helpdesku z wynagrodzeniem 2000 na rękę + PIT zero czyli z 2150 - wiem mało, ale pieresza praca po technikum.
Praca jest lekka i w międzyczasie uczę się programować, rozmawiałem z kolegą programistą Java w tej samej firmie i powiedział mi że mogę po jakimś czasie się tam przenieść, jestem na dobrej drodze ku temu . Zarobki będą wtedy 3400 brutto ale jestem bez doświadczenia i dlatego.

Starałem się dostać na informatykę zaoczną na Politechnice Śląskiej ale niestety się nie udało i jedyne co to mogę wybrać zaoczną "Elektronikę I Telekomunikację" i ewentualnie próbować się przenieść po pierwszym semestrze- ale z tego co mi mówił człowiek od rekrutacji to nie będzie to proste bo programy się różnią. Powiedział, że łatwiej byłoby mi się przenieść z dziennej teleinformatyki a niżeli zaocznej EIT..
Mogę spróbować podczas zimowej rekrutacji ale wątpię że się uda, albo teraz albo w ogóle.

Mogę jeszcze spróbować dostać się na WSB Cieszyn, kierunek "Informatyka Programowanie aplikacji mobilnych" ale ponoć uczelnia jest bardzo słaba i płaci się tylko za przejście dalej. Nawet nie wiem czy będę miał po tym inżyniera...

Co robić?
Rezygnować z helpdesku na rzecz dziennej teleinformatyki i później przeniesienia na zaoczną informatykę, czy może zaoczna EIT lub WSB?

Proszę o pomoc bo dawno nie byłem tam zestresowany, nie mam sił, aż mi słabo bo wszystko co sobie rozplanowałem poszło się pieprzyć :(

#studia #studbaza #praca #pracbaza #informatyka #politechnikaslaska #pytanie #polsl #wsb
  • 55
@Positano1: Znaczy u mnie w pracy wygląda to następująca, jestem teraz pierwszy miesiąc na okresie próbnym na helpdesku, za dwa miesiące będę mógł złożyć pismo z prośbą o przeniesienie, do działu programistów będę miał łatwo z tego co mi mówi kolega tam pracujący, ale też dużo będę musiał zapierdzielać bo przepisują aplikacje z .Neta na Jave, ewentualnie do bazodanowców SQL ale jeszcze nie miałem kontaktu z osobą tam pracującą.
Na chwilę
@DinapeS: stary masz szansę fajnie zacząć, jesteś w firmie na helpdesku, masz kumpla w zespole od javy kurde korzystaj. Studia możesz zacząć robić zawsze a i tak w pierwszej kolejności patrzą na Twojego expa. Idź zaoczne na jakieś wsb na informatykę zrób tego inżyniera bo to akurat każdy głupi może ogarnąć. Potem w miarę rozwoju może Cię hamować wykształcenie - to potem zrobisz magisterkę gdzie będziesz chciał i z jakiego kierunku
@pracbazowiec: Dzisiaj chyba dzwoniłem na wszystkie numery dostępne na stronie, od dziekanatów po komisje rekrutacyjne. Dowiedziałem się, że na zaoczną informatykę miałbym łatwiej się przenieść gdybym dobrze zdał pierwszy semestr dziennej teleinformatyki, trochę słabiej jest z tym po zdanym pierwszym semestrze zaocznej elektroniki i telekomunikacji, spowodowane jest to różnicą programów.

Ogólnie powiedziano mi, że nie ma już wolnych miejsc na informatyce i bym musiał mieć szczęście, że ktoś zrezygnuje ale jest
@DinapeS: nie jestem zdania że na WSB się płaci żeby przechodzić dalej. Na WSB poznań przynajmniej tak nie było. Owszem było łatwiej bo dziekan przychylniej trochę patrzył i było i tak że ludzie po trzech latach na studiach poprawiali przedmioty których nie zdawali w pierwszym semestrze XD ale płacili za to grubą kasę.

Po pierwszym roku #!$%@? 1/3 studentów bo taki przesiew był więc tak raczej nie zachowuje się uczelnia która
@DinapeS uważaj na WSB, ze specjalnością jest tam tak, że decyduje większość grupy ¯_(ツ)_/¯
Można tam znaleźć fajnych wykładowców z dużą wiedzą, którzy umieją ją przekazać w fajny sposób, z pasją ludzie ale to trzeba mieć szczęście ( ͡º ͜ʖ͡º)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@DinapeS: ja poszedłem po technikum na 2 linie supportu za 4500 brutto, poszedłem na studia zaoczne w moim mieście i żałuję że na nie poszedłem XD
Studia dzienne to marnowanie czasu, widzę to po moich kumplach z technikum, którzy tylko siedzą na tej uczelni i uczą się rzeczy kompletnie nieprzydatnych w tym biznesie XD
@Dexitaxa: jak specjalność wybiera większość grupy? U mnie specjalność wybierało się samemu wybierają odpowiednie zajęcia z których dostawało się punkty do danej specjalności - tą specjalność z której się miało najwięcej pkt tą się ma na dyplomie itd.
@Dexitaxa: Na WSB specjalność którą bym wybierał to "Programowanie aplikacji mobilnych" lub "Inżynieria systemów bazodanowych", wydaje się okej bo są tam zawarte rzeczy które mnie interesują, ale jak to rzeczywiście będzie to bym musiał się przekonać
@johnnyMetalowy w Cieszynie z 4 lata temu jak się zapisywalam na informatykę to mówili że niby każdy będzie miał specjalność jaka wybierze na początku. W 3 semestrze chyba wyszło że wszyscy będą mieli specjalność, która została wybrana przez większość na początku.
No więc wyszło że chyba 9 osób wybrało sieci komputerowe i tak też było. Osoby, które chciały grafikę czy programowanie, jeśli koniecznie chciały w tym kierunku iść, mogły się przenieść do
@DinapeS na pewno upewnij się w dziekanacie, że gwarantują że będziesz miał właśnie taka specjalność bez dojeżdżania do Dąbrowy. Bo może się zmieniło przez te parę lat coś ale wątpię znając tę uczelnię ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Najlepiej na piśmie wszystko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@DinapeS Pisanie pracy to dramat z promotorem xD
Obrona na luzie
Ale generalnie spoko, jak dalej uczą Ci wykładowcy co wcześniej to bajka, programowania, bezpieczeństwa i sieci wykładowcy byli super, masz problem piszesz, elegancko wyjaśniają bez spiny i kompleksów ( ͡º ͜ʖ͡º)
Nawet jak dadzą inna specjalność to możesz się zakumplować z jednym wykladowcą z programowania to poprowadzi za rękę i może
@DinapeS: spójrzmy prawdzie w oczy, helpdesk to #!$%@?. Druga sprawa, że zaoczne są fajne, ale nie ma takiego klimatu jak dzienne. Na dziennych łatwiej ogarnąć fajnych ludzi, poimprezować pierwszy rok itp.

Nie mówię, bo doświadczenie ważna sprawa, ale nie ma też co przesadzać. Ja pracuję od 3 roku studiów, pierwszy rok poimprezowałem, drugi częściowo też (ale już ogarniałem pare innych rzeczy jak staże, koło naukowe, konferencje). Nie żałuję. Nie ma co
@DinapeS: jak jesteś robakiem to idź na zaoczne, jak masz ambicje to na dzienne - poznasz tam mnóstwo ludzi, z którymi znajomości potem będą procentować chyba że jesteś ułomny społecznie. Na studiach dziennych też można pracować, ja pracuje od 4 roku. Helpdesk to nie jest grant w cernie tylko jakaś robacka robota.
@DinapeS: popracuj ten rok i idź za rok na studia. Wątpię żeby za rok tak bardzo progi się różniły. Kurna ale musiałeś mieć pecha żeby się nie dostać na zaoczne. Zawsze myślałam, że biorą tam ludzi z pocałowaniem ręki. Studia nie zając nie uciekną ( ͡° ͜ʖ ͡°)