Wpis z mikrobloga

@Enavax: Gaz bym zmienił aby cenę, bo zawsze jest w okolicach 50% taniej niż bena. Więc powinno być. 4.59zł np
Kuriozalnie nawet jakby gaz był po 4.50zł to wraz płaciłbym mniej niż np rok temu jeżdząc na benzynie :D
#!$%@?. Jak masz trzech piekarzy i na każdego wydajesz 2710, czyli 8130 w sumie, a po podwyżce będziesz wydawać w sumie 10842, a docelowo 14457 i to bez PPK, to logiczne że musisz podnieść ceny. Nie ma innej opcji. Bo raczej 2x chlebów nie sprzedasz. Masz we wsi jakiś określony popyt, ludzie nie zaczną #!$%@?ć ich 2x tyle. Realnie myślę, że cena 9-10 zł za chleb w 2025 jest jak najbardziej realna.
@paul-frenstain W mojej symulacji wziąłem pod uwagę tylko mniejsze ośrodki jak u mnie, gdzie z pracą nie ma tak kolorowo. Moja symulacja i tak jest upośledzona, bo nie bierze pod uwagę wzrostu kosztów prądu i paliwa, ani wzrostu kosztów surowców potrzebnych do wypieku chleba.
@paul-frenstain: Przedewszystkim mamy tani transport i otwarte granice. Jak cukier zbytnio zdrożał to odrazu były busiki z Niemiec. Większość produktów da się tak ściągać, wiec gdy zrobi się za drogo rozkwitną sklepiki z niemieckimi i czeskimi produktami ¯_(ツ)_/¯ no ale przecież będzie drogo, hiperinflacja i dziesiąta Wenezuela.
@Mytherios: Nie wiem. Nie jestem piekarzem i nie mam piekarni. Ale rodzice mieli sklep kiedyś. I dajmy na to że miesięczny utarg wynosił 50 tysięcy. To żeby podnieść pensję o półtora tysiąca pracownikowi to o ile procent musi miesięcznie więcej zarobić ?