Wpis z mikrobloga

O treningu i niemodnym układzie pokarmowy.

Właśnie pierwsze tydzień treningów za mną. Zdziwiłem się, bo spadki siłowe we wszystkich bojach są niemalże zerowe; jedyne co to jestem wiekim "zakwasem"; cieżko mi ruszyć czymkolwiek ¯\_(ツ)_/¯. Na pewno też musze w nowych butach trochę zmienić technikę siadu i jeszcze agresywniej siadać do tyłu i pilnować, aby kolana nie leciały do przodu

Tak sobie patrzę na to co jem i muszę stwierdzić, że mój układ pokarmowy jest całkowicie passe - najlepiej trawię gluten, laktozę oraz owoce; ech a człowiek by poświrował jakimiś fikuśnymi przepisami i wrzucał na IG. Dziś bo obiadu wlatuje 1,2 kg gnochii. Węglowodany większam do 500-600 Ww w skali dnia

#mikrokoksy #mirkokoksy #silownia #borsukmasuje #borsukpowerlifting #fullborsukworkout
Kasahara - O treningu i niemodnym układzie pokarmowy.

Właśnie pierwsze tydzień tre...

źródło: comment_UZ0zLmuKpl3MBfEQEe4PJiJVCq7ieusg.jpg

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
@mynameis60: jak mam bardzo zapracowany dzień jem 3-4 posiłków, jak więcej luzu to 5-8; wtedy na raz mniej leci. Startowałem z 3800 kcal ale zdecyowanie za mało bo 3.5 kg spadło w tydzień, myśle teraz aby jechać 4200-4600
  • Odpowiedz