Aktywne Wpisy
![pogromca_indianin](https://wykop.pl/cdn/c0834752/92e053662a86c8f1693a81a6dcb1c6985f624d0351f4233b4fe9f68e81372857,q60.jpg)
Mirki jakie miejsce parkingowe będzie lepsze? Przy ścianie czy w środku. Zaznaczyłem dwa między którymi się zastanawiam. Dodam że to przy ścianie jest trochę tańsze.
#parking #motoryzacja #nieruchomosci #deweloperka #patodeweloperka
#parking #motoryzacja #nieruchomosci #deweloperka #patodeweloperka
![pogromca_indianin - Mirki jakie miejsce parkingowe będzie lepsze? Przy ścianie czy w ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/c55eb38c7b62b91e454259d98cf2a356396578a6863fdf8e17b14315d0f20f8f,w150.jpg)
murison +157
Zmieniłem pracę na lepiej płatną.
Jednocześnie mojej żonie (nauczyciel) praca się pochrzaniła, i składa ułamek etatu z pojedynczych godzin w różnych dziwnych placówkach.
Jakoś tak dziwnie wyszło, że nagle okazało się, że zarabiam prawie 10x tyle, co ona.
I jakoś tak wyszło, że w gruncie rzeczy jej praca w takiej formie... trochę nie ma sensu ekonomicznego.
I tak utrzymuję w całości rodzinę. Realnie rzecz biorąc, jestem w stanie utrzymać wszystko i jeszcze co miesiąc jej przelewać pieniądze tytułem "kieszonkowego na pierdoły", a w zamian syn będzie trochę wcześniej odbierany z przedszkola.
Kompletnie nie przeszkadza mi bycie #betabankomat .
Ale mojej żonie przeszkadza bycie #karyna . W gruncie rzeczy jej się nie dziwię.
Taki to ze mnie opresyjny #szowinista #meskaszowinistycznaswinia .
Z jednej strony - rozumiem jej rozżalenie, ambicje, i cichą zazdrość.
Z drugiej strony - staram się tego nie okazywać, ale trochę mnie irytuje jej wieczne zmęczenie, z którego właściwie nic nie ma.
Z trzeciej strony - rozumiem, że po całym dniu jeżdżenia od jednej pracy do drugiej, ma prawo być zmęczona.
Z czwartej strony - wychodzi rachunek ekonomiczny.
Z piątej strony - kurde, jednak kocham ją i po prostu mi jej żal :(
No i kurde, klops :(.