Wpis z mikrobloga

@mieszkamzmamusia: Ty to i tak masz jeszcze dobrze dobrze. U mnie w niedzielę o------y się takie cuda, że siedziałem do 3 w nocy (popołudniowa zmiana), a na 6 miałem do roboty (3 godziny przerwy między zmianami, gdzie ustawowo należy mi się 11)... Najlepsze jest to, że gdy nakablowałem na złamanie kodeksu pracy odnośnie art 128 to dostałem ostrzeżenie żebym tylko nigdzie tego nie rozpowiadał, bo sprowadzę kłopoty na siebie i
  • Odpowiedz