Wpis z mikrobloga

Czy czulibyście się źle gdyby wasz dobry znajomy został wyrzucony z waszego powodu? Pytanie retoryczne bo pewnie większość z was miałaby wyrzuty sumienia tak jak i ja mam teraz.

Zepsułem pewną maszynę w pracy, wrzuciłem tam coś czego nie powinienem w sumie dla jaj ale maszyna stanęła i trzeba było wezwać ekipę naprawczą której naprawienie jej zajmie jakiś tydzień czasu co dla zakładu który pracuje 24/7 jest ogromną stratą.
Szczęście takie że działo się to za kamerami dlatego mój kumpel który tam dłużej pracuje postanowił wziąć winę na siebie nim ja cokolwiek powiedziałem. Nie powiem, byłem cały blady ze strachu i on to chyba zauważył dlatego postanowił mi pomóc. Kierownik nie zastanawiając się powiedział do niego że jest zwolniony i że na dniach dostanie wypowiedzenie dyscyplinarne. Na nic się zdały błagania że to był przypadek.

Chyba nawet on się tego nie spodziewał bo też to przeżył widać było po nim choć już nie było odwrotu. Zrobił dobry uczynek w zamian za zwolnienie z pracy.
Jak mu to mogę wynagrodzić? Chciałem postawić mu flache w ramach rekompensaty ale jak napisałem żeby wyjść na miasto nic nie odpisał dlatego do was pisze bo nie wiem co robić a jest mi z tym źle.

#pytanie #praca #pracbaza #rozkminy
  • 126
  • 70
@korporacion "nikt się nie spodziewał że maszyna się popsuje" po coś da kuźwa szkolenia BHP i instrukcje użytkowania. W laboratorium jak sobie zmieszam coś ze sobą dla jaj to przecież też mogę nie wiedzieć że to wybuchnie?
Wrzuciłeś tam rzecz której nie powinieneś więc tak, zrobiłeś to celowo. Ja gdybym zrobiła reakcje wybuchowa bo nie sprawdziła bym w tablicy jaki typ reakcji daje zmieszanie dwóch substancji to też nie mogłabym się wytłumaczyć
@DellConagher: a i jest jeszcze taka kwestia że ja się nie prosiłem o to. Sam chciał mi dupę ratować to ma.


Kwintesencja buractwa ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mam nadzieję, że nikt w życiu już Ci nie spróbuje dupy ratować.

chce, ale nie za swoją cenę dlatego pytam co robić


@korporacion: Gościu myślał, że dym się rozejdzie, więc stwierdził, że weźmie to na klatę. Szambo #!$%@?ło, więc
nikt się nie spodziewał że maszyna się popsuje" po coś da kuźwa szkolenia BHP i instrukcje użytkowania. W laboratorium jak sobie zmieszam coś ze sobą dla jaj to przecież też mogę nie wiedzieć że to wybuchnie?


@kt13: to jest taka niszczarka i tam różne rzeczy ludzie wrzucają sprawdzić czy rozwali. Ja tam wrzuciłem młotek i stanęło
@kt13: łatwo powiedzieć. Nie widzi mi się dyscyplinarka choć rozumiem że on też nie będzie miał z nią lekko.


@korporacion: nie, to nie jest "łatwo". nie mamy 15 lat, żeby rzucać takimi tekstami na lewo i prawo. Ale ty chyba masz skoro uważasz że lepszą alternatywą na dłuższą metę (czyli z konsekwencjami do końca życia- dla twojej pracy, relacji z ludźmi, psychiki itp.) jest nadal udawanie że nic się nie