Aktywne Wpisy
SK*****ny źle zakrecili olej, trzymałem na siedzeniu. Nie wiem teraz czy to odpiore. Przysięgam, że ich za to pozwe. Macie jakieś rady czym to odmyc z siedzenia? #volvo #mechanikasamochodowa #pomocy
Każdy, kto kiedykolwiek chciał sobie kupić fajny samochód i powiedział o tym rodzinie/znajomym/ludziom w internecie zapewne usłyszał co najmniej kilka kwestii z poniższego bingo. Piszcie, ile Wam wyszło.
#motoryzacja #samochody #carboners #bekazpodludzi #patologiazewsi #patologiazmiasta
#motoryzacja #samochody #carboners #bekazpodludzi #patologiazewsi #patologiazmiasta
Zacznijmy od tego, że nikt nas nie ostrzeże o wojnie. Politycy będą kłamać do ostatniej chwili, ich słowa będą powtarzały wszystkie usłużne media. Nie mogą sobie pozwolić na panikę wśród ludzi.
O 4 rano budzi cię przeraźliwy huk, zastanawiasz się czy niebo ci się nie wali na głowę. Po chwili dochodzi do ciebie, że dźwięki są regularne i przypominają ci hollywoodzkie filmy. Wyglądasz przez okno i widzisz jak większość twojego miasta płonie, ludzie biegają krzycząc coś do siebie, ale ich nie rozumiesz. Łapiesz za telefon, żeby sprawdzić co się dzieje. Cóż, nie ma Internetu. Piszesz smsa do rodziny lub znajomych, bo masz fobię społeczną i boisz się zadzwonić. Widzisz jednak napis "brak usługi". Próbujesz zadzwonić, ale bez skutku. Włączasz telewizor, ale widzisz pustkę, bo sprzęt się nie włączył. Wokół ciebie panuje chaos, nie wiesz nic. Wtem widzisz maszerujących ludzi z bronią długą, za nimi czołgi i pojazdy pancerne. Nie wiesz czy to twoi, czy wróg, bo Counter Strike cię nie nauczył rozpoznania. Nie wiesz co masz robić, więc chowasz się w piwnicy w nadziei, że to tylko defilada. Jednak nic się nie zmienia, huk nadal jest, ludzie nadal biegają i nadal nie wiesz o co chodzi. Idziesz do kuchni zrobić sobie śniadanie? Nie, bo stres ci na to nie pozwoli. Ostatnia butelka wody mineralnej cię kusi, ale rozdzielasz dawkowanie, ponieważ boisz się wyjść do sklepu...którego i tak już nie ma. Poza tym, przecież masz wodę w kranie, więc w razie czego masz co pić. Czyżby? Nie masz ani prądu, ani wody. Nagle ci się przypomina, że w domu jest pozostała rodzina: żona i dwie małe córeczki. Sprawdzasz czy wszystko z nimi w porządku, na szczęście jest. W strachu się kłócicie co zrobić. Ty chcesz zostać, może przeczekać, a ona chce zabrać dzieci i wyjechać do rodziców, lub odwrotnie. Teraz jest was czworo i nadal nic nie wiecie. Wpada sąsiadka, krzycząc że wojna się zaczęła i chodzą zielone ludziki, które wyciągają ludzi z domów i strzelają im w potylicę. Co robisz? Miej na uwadze, że:
1. Drogi są zamknięte, bo nie tylko ty wpadłeś na pomysł ucieczki samochodem. Armia wroga też o tym wie, dlatego celują w drogi wyjazdowe.
2. Pociągi nie kursują, jest wojna.
3. Lotniska pozamykane, jest wojna.
4. Może prom? Zarekwirowane na poczet wojska.
5. Masz żonę, dzieci i brak jakiegokolwiek prowiantu, bo przecież żyjemy w czasach pokoju i nie zabezpieczyłeś się na wypadek katastrofy.
W jaki sposób chcesz uciec do innego kraju, w którym prawdopodobnie dzieje się to samo?
#wojsko #militaria #niebieskiepaski #wojna
@wqdqweff: Miałem napisać fragment dla ludzi, którzy to stwierdzą. Wymień mi różnice w prowadzeniu otwartego konfliktu w roku 1939 i 2019, poparte wojskowymi opracowaniami. Tylko proszę o realne opracowania, a nie "wyślem drony, lasery i cyborgi. Będziem siedzieć w salonie i ruszać joystickiem".
I tu się mylisz. Jednym z pierwszych celów zawsze są instalacje energetyczne. Przemysł sobie poradzi, cywile nie.
@PoteznaLokomotywa: Powiedz to Amerykanom w Iraku
Komentarz usunięty przez autora
@memento_mori: Piszę z perspektywy cywila, który jest karmiony papką i jego znajomość interesów międzynarodowych jest znikoma. Gdzieś kiedyś czytałem wspomnienia człowieka, który był cywilem podczas konfliktu chyba jugosłowiańskiego, ale nie jestem pewien. Całość zaczynała się od słów "pewnego dnia niebo zawaliło nam się na głowy" i w ten sposób obudził się na wojnie, podczas gdy kładł się w czasach pokoju. Prawdę mówiąc, na
@kurde-moje-pole: Wszyscy poza samymi zainteresowanymi, irackie media do ostatniego dnia twierdziły że Amerykanie nic nie zrobią, a nawet w czasie wojny Muhammad Saeed al-Sahhaf twierdził że lada dzień Saddam wykurzy Amerykanów