Wpis z mikrobloga

@JelitoKajora: O kurde to współczuję, dzisiaj te 10mb/s to jest w sumie minimum do komfortowego użytkowania czy to aplikacji czy stron. Ja mam coś koło 150mb/s downloadu i 15mb/s uploadu ale to i tak słabiutko, bo mieszkam w Poznaniu a w Poznaniu INEA oferuje już w niektórych rejonach internet symetryczny 10gb/s (tak, gigabitów na sekundę). Nie znam osobiście nikogo który ma takiego neta podpiętego (wiadomo, z takim czymś wiąże się też
Wieś, internet od Playa, jeżeli ja wraz z domownikom wykorzystam 100 GB internetu to prędkość spada mi do 1Mb/s wiec jest #!$%@?
@Larsberg: chyba 5mbps trzeba na 1080p na youtube/netflix i tyle mógłbym mieć (mam 50 mbps), ściąganie gierek nastawiałbym na noc

na największy "press F to respect" zasługując ludzie z Australii* gdzie tam mając kablowy internet masz limit danych ewentualnie płacisz $200/mc* albo ludzie z polski instalująch sobie "internet LTE bez limitu"

w USA i UK też da się zainstalować taki internet bo jest 30% (?) tańszy no ale to chyba dziadki