Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Mirki planujemy z różową wyjazd za granicę, celujemy w #uk. Znajdzie się jakaś miłą osoba ktorą mógłbym pomęczyć na PW pytaniami na temat życia tam?
#emigrujzwykopem #emigracja. Chyba że ktoś doradzi lepszy kierunek, obydwoje z różową potrafimy rozmawiać po angielsku, niestety to jedyny język po za polskim jaki znamy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kaktusak może trochę skrajnie moja wypowiedź zabrzmiała, ale po prostu nie widzę sensu wyjeżdżać do UK. Nadal między PL a UK lepiej wypada wybrać UK, tylko po prostu są lepsze kierunki do wyjazdu. Pierdoły które wymieniłem można przetrwać, tylko nie każdy będzie chciał lub mógł.

Jeżeli o mnie chodzi, to głównie praca mnie tu trzyma. Z optymalizacją podatkową i ogromnym luzem w pracy chcę wyciągnąć ile się da, póki jest. Cała
  • Odpowiedz
@NewEpisode: smialo mozesz jechac do uk. Napisales ze masz cos wspolnego z obrobka metali, jesli to cnc to spokojnie mozesz szukac pracy z polski. Mi pierwsza firma zapewnila wszystko, bilet na samolot, dom, transport do pracy. I jak przyjechalem to mialem pelna lodowke jedzenia.
A mialem tylko ukonczone technikum i 10 miesiecy doswiadczenia jako guzikowy.

Moje rady to
1. Wybrac dobre miasto
2. Przyjechac i zyc normalnie, nie przeliczac
  • Odpowiedz
@NewEpisode: wysylalem wszedzie cv (polskie i angielskie agencje, strony typu indeed)
Szukalem pracy jakies 3 miesiace bo jak pisalem wczesniej mialem marne doswiadczenie. Odezwalo sie pare firm dwie robily rekrutacje w polsce ale mnie nie przyjeli. A na koncu mialem rozmowe na skype przyjeli mnie a potem przez meila ustalilem wszystko z przyszlym szefem
  • Odpowiedz
@Silvervend: janakurat uważam, ze to dobrze ze wartość auta jest nizsza bo mozna sobie pozwolic na wiecej za mniej.

Co do przeprowadzek to zalezy. Jak ktos zamierza osiasc na stale to raczej na to nie patrzy. A wszystko ma tez 2 strony - jesli w uk zrobi sie biedniej to spadna ceny nieruchomosci i latwiej bedzie kupic dom chociazby
  • Odpowiedz
@PienieznyWieprzZMlotemBojowym: auto traci dużo na wartości, bo jest o wiele mniejszy rynek zbytu samochodów używanych. Poza UK musiałbyś sprzedawać na drugi koniec świata, a jeżeli nie masz jakiegoś klasyka, to lipa. W Europie, taki niemiec sprzeda polakowi, polak ukraińcowi, a ten dalej to pewnie opcha, o ile auto się nie rozpadnie.

Ryzyko jest tylko takie, że nie będziesz mógł kupić chaty, bo nie będziesz miał pracy. Nawet jako specjalista. Jest
  • Odpowiedz
@Silvervend: do pozostałych krajow zniechęcal mnie język i choc chciałem do holandii to nie pojechalem. Do Norwegii trzeba miec duzo pieniędzy na start, to tez jest problem. Co do pracy zaś - jak pracujesz przez agencje to jest mega ryzyko, na kontrakcie nie mam specjalnie obaw. Nawet jesli rynek zacznie sie sypac to nim zaczna sie redukcje minie jakies 2 lata. Do tego czasu zdążę zrobić kurs na coś sensownego.
  • Odpowiedz