Wpis z mikrobloga

@Portowiec: do mnie dzwonili kiedyś jak pracownik ode mnie przechodził do innej firmy, w drugim końcu Polski. Zadzwonili po referencje. Rozmowa wyglądała mniej więcej tak:
- dzień dobry, dzwonię z firmy XYZ, o pracę w naszej firmie ubiega się pan Iksiński, czy mogę prosić o referencje pana Iksińskiego?
- co chce pani wiedzieć?
- yyyy no jakim był pracownikiem?
- proszę pani, pan Iksiński był najlepszym pracownikiem, jakiego nasza firma zatrudniała
@nairoht

pracodawca może odmówić żądaniu pracownika ze względu na szczególne okoliczności, które powodują, że jego zasługujący na ochronę wyjątkowy interes wymaga obecności pracownika w pracy.


Wyjątkowy interes w robieniu jaj ( ͡° ͜ʖ ͡°) co za typ z tego zwierzchnika, zenuncja żeby się tak się odzywać xD z braku szacunku napisałbym wypowiedzenie na obsranym papierze toaletowym nie będzie nikogo szczuł

Wołaj cieplutko