@siepet: python ;) Duzo wiecej zastosowan, wiecej pracy w nim (chocby django - czyli wframework webowy jak pisano wyzej) i cala masa innych przeznaczen.. A Ruby to tylko RoR + puppet z tego co sie spotkalem z tym jezykiem...
@applicative_functor: @krzyzakp: nie zgadzam się z wami, w ruby napisano sporo ciekawych narzędzi - chociażby foreman, sass, rerun czy localtunnel, a co do frameworków jest jeszcze chociażby sinatra.
@siepet: zdecydowanie python, nie dość że ma dużo szersze spektrum zastosowań i dużo bardziej czytelną składnię (+ pep8), to powstało w nim jeszcze więcej użytecznych narzędzi i bibliotek niż w ruby :)
Ok, ok, ja tego nie neguję. Pisałem bardziej pod kątem "co potem można robić w pracy jak się nauczy danego języka". A tutaj niestety ruby dużo więcej nie oferuje.
@siepet: Ja się wyłamię i powiem Ruby. Pytasz o ciekawość, a nie spektrum zastosowań. Natomiast Ruby jest bardzo plastycznym językiem, dzięki czemu łatwo jest tworzyć własne DSLe, poznasz ideę domknięć, symboli. Dużo prościej IMHO tworzy się narzędzia CLI (przy zastosowaniu Thora czy Rake).
@Hauleth: dzięki za obszerniejszą wypowiedź, mi natomiast podoba się styl wcięć w pythonie, ale to plus i minus jednocześnie moim zdaniem, ale przynajmniej kod jest przejrzysty od samego początku.
@Hauleth: Kopiowanie (ba, samo publikowanie) kodu bez wcięć mija się z celem. Co do wklejania - każde porządne IDE ogarnie że skoro wklejasz bezpośrednio pod
def f(n) to chcesz mieć o jeden tab dalej. .Jeśli przed i po miejscu w które wklejasz są 2 wcięcia, to wiadomo że chcesz na drugim wcięciu. W 99% przypadków wywnioskowanie o ile wklejany kod powinien być wcięty w stosunku do reszty jest banalne, gorzej
@Kiro: Jak byś nie zauważył, ja nie mówiłem o kopiowaniu kodu bez wcięć, mówiłem o tym, że wcięcia mają tendencję do rozjeżdżania się przy wklejaniu. Poza tym nie używam IDE tylko Vima, gdzie masz 2 opcje (
Jak byś nie zauważył, ja nie mówiłem o kopiowaniu kodu bez wcięć, mówiłem o tym, że wcięcia mają tendencję do rozjeżdżania się przy wklejaniu.
@Hauleth: Do tego nawiązałem na początku, jak ktoś na stronę nie wkleił bez wcięć to wklejając do IDE nic się nie ma prawa rozjechać, nie ważne czy stosujesz 2/4/8 spacji czy taby. W drugim komentarzu pisałeś już o wklejaniu w odpowiednie miejsce w bloku to do
@bliss: ko nie wiem co za imbecyl wymyślił by zrobić do tego nową składnię, zamiast po człowieczemu użyć gotowej, tylko dorobić nowy sposób przypisywania argumentów (jak jest w R). Czyli zamiast pisać:
@siepet: zdecydowanie python, nie dość że ma dużo szersze spektrum zastosowań i dużo bardziej czytelną składnię (+ pep8), to powstało w nim jeszcze więcej użytecznych narzędzi i bibliotek niż w ruby :)
Ok, ok, ja tego nie neguję. Pisałem bardziej pod kątem "co potem można robić w pracy jak się nauczy danego języka". A tutaj niestety ruby dużo więcej nie oferuje.
Z tą czytelnością też się nie zgodzę. Do Rubiego masz https://github.com/bbatsov/ruby-style-guide. Ogólnie ostatnio napisałem wpis na blogu, nt. off-side rule w programowaniu http://lukasz.niemier.pl/post/54984282328/off-side-rule i uważam, że składnia poprzez
for i in range(1,n)
f(i)
def f(n)to chcesz mieć o jeden tab dalej. .Jeśli przed i po miejscu w które wklejasz są 2 wcięcia, to wiadomo że chcesz na drugim wcięciu. W 99% przypadków wywnioskowanie o ile wklejany kod powinien być wcięty w stosunku do reszty jest banalne, gorzej
p@Hauleth: Do tego nawiązałem na początku, jak ktoś na stronę nie wkleił bez wcięć to wklejając do IDE nic się nie ma prawa rozjechać, nie ważne czy stosujesz 2/4/8 spacji czy taby. W drugim komentarzu pisałeś już o wklejaniu w odpowiednie miejsce w bloku to do
@Hauleth: mógłbyś rozwinąć myśl? dlaczego sądzisz że jest to idiotyczna idea?
def foo(a: 'boo', b: 'goo')