Wpis z mikrobloga

Przypomniało mi się jak ponad 20 lat temu mieliśmy w szkole debila który specjalnie nie zdał do następnej klasy bo myślał że będzie miał drugi raz komunie xD
  • 115
  • Odpowiedz
@Variv da się, w moim roczniku był taki ewenement. Nie zdał przez to że olewał szkołę, miał naganne zachowanie i średnią około 1,5. Chodziły plotki że w przedszkolu już mieli problem czy go przepuścić na następny rok bo nic się nie nauczył xD
  • Odpowiedz
  • 2
@Strrzyga dokładnie, mogę wiedzieć który jesteś rocznik? My zaś mieliśmy kujona w klasie co z przedszkola zaczął od 2 klasy, był młodszy o rok od nas a #!$%@? do końca podstawówki na czerwonym pasku jechał ¯_(ツ)_/¯ ogólnie zero kolegów, piłki po lekcjach tylko książki i nauka
  • Odpowiedz
@KamDG '97, chyba tylko na początku zamiast ocen mieliśmy "uśmiechnięte buzie", albo tylko z niektórych przedmiotów, bo jak ostatnio przeglądałam rzeczy z podstawówki to chyba na wszystkich kartkowkach i sprawdzianach mialam ocenę wystawioną
  • Odpowiedz
@Spajkodron3000: @KamDG: kiedyś od pierwszej klasy były normalne oceny. Jak się krzywo literki pisało to trója leciała. Niewiele rzeczy sobie z pierwszej klasy przypominam, ale to że raz 4 dostałem i był to dla mnie wielki dramat, to doskonale pamiętam. Nie wiem kiedy, ale zmienili to potem, bo bez sensu takie małe dzieci w ten sposób oceniać.
  • Odpowiedz
@KamDG: Ja jestem 91, co prawda do szkoły nie poszedłem wcześniej, ale też do końca podstawówki jechałem na czerwonym pasku, jednocześnie nie nołlajfując ( ͡° ͜ʖ ͡°), nie był to wówczas jakiś wyczyn, przy czym zaznaczam, że podstawówki były 6-klasowe.
  • Odpowiedz
@Variv: Ja miałem w pierwszej albo drugiej klasie jednego, którego nie przepuścili do następnej klasy, a w końcu chyba trafił do szkoły specjalnej, bo był wyjątkowo oporny intelektualnie.
  • Odpowiedz
@KamDG: o kurde, rzeczywiście było coś takiego xD no flamastry to miałem może gdzieś koło 4 klasy, wcześniej to ciężko było o takie rzeczy
  • Odpowiedz