Aktywne Wpisy
aptitude 0
Oglądam sobie film, a chłop zajada Snickersa, mój ulubiony batonik, chciałbym teraz iść go kupić, ale wszystko zamknięte, więc wpadłem na pomysł sklep online który rozwozi wszystko w przeciągu 30 minut. :D
Owszem istnieją sklepy spożywcze gdzie można zamówić online, ale oni wysyłają paczką przez pocztę, a nie mają własnych dostawców, hmm, czy coś takiego w sumie istnieje? Zamawiasz Snickersa o 1 w nocy a za 30 minut dostarczą Ci?
Taki online
Owszem istnieją sklepy spożywcze gdzie można zamówić online, ale oni wysyłają paczką przez pocztę, a nie mają własnych dostawców, hmm, czy coś takiego w sumie istnieje? Zamawiasz Snickersa o 1 w nocy a za 30 minut dostarczą Ci?
Taki online
Korzystalibyście z takiej usługi jakby powstała?
- Taak 28.0% (14)
- Nie :/ 72.0% (36)
#polskiedrogi #naukajazdy #zalesie #motoryzacja
Niestety nie wszyscy kursanci na tyle ogarniają żeby pojechać szybciej - przynajmniej na kilku pierwszych lekcjach.
Dla wielu jest to ciężka do pokonania granica.
Co ciekawe jak jakimś cudem to prawo jazdy w końcu zdadzą/kupią/znajdą w chipsach, to po miesiącu praktyki 80-90 w mieście to już zaczyna się nazywać "szybko ale bezpiecznie"...
Nawet obserwując egzaminy można zobaczyć ze wielu kursantów ledwo jedzie - i prawdę mówiąc ci zazwyczaj nie zdają,
"kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością nieutrudniająca jazdy innym kierowcom" (art. 19, ust. 2, p. 1)
Nie ma co trąbić po L-kach, ale też wypychanie na miasto świeżaka, który siadł 2 minuty wcześniej na siedzeniu kierowcy, to jest skrajny debilizm. Taką osobę zżera stres, a tu każe się jej jechać jeszcze z prędkościami, które dla osoby pierwszy raz prowadzącej auto, są niczym Warp8. To nie służy
Kierowca L-ki gdzieś się musi w końcu nauczyć. Pierwsze kilka jazd będzie 30-40km/h.
A jazdy to tylko jakieś śmieszne 30h to jet smiech na sali