Wpis z mikrobloga

@Michael_Scott: W podstawowce/gim - miałem chatę obok.
W Techbazie - ostatni rok wykminiłem żeby chodzić do kibla dla niepelnosprawnych, tam nikt nie srał xDDD
W pracy - wale gdzie wlezie XDDD

Pamietam ze przed matura z informatyki zlapala mnie sraka, zjadłem tyle węgla ze potem nie moglem przez 24h sie wysrac xDD
  • Odpowiedz
  • 18
Aż sobie przypomniałem jak w licbazie zawsze śmietanka osarków urządzała sobie elitarne posiedzenie w kiblu żeby palić e-p-------y, za c---a nie uszło się wysrać, bo było "ej czujecie to, ktoś sra w kiblu xdddd no ja nie wiem jak to można srać w kiblu xdddd".
  • Odpowiedz
@Michael_Scott: Edit: Jednak byla taka sytuacja 1 dnia w szkole ze moj aktualny przyjaciel, wchodzi do kibla, pierwszy dzien szkoly, patrzy i ktoś sra. Myśli sobie odważny.
Mija minuta i wychodzę ja z kabiny xDDDD
Tak sie poznalismy pierwszy raz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
U nas w szkole był kibel dla nauczycieli, nigdy nie odwazylam się tam nawet wysikac. Ale to było moje Marzenie i od tamtego czasu że 100 razy mi się śniło sranie na tym kiblu xd
Srac to srałam pierwszy raz w szkole tydzień temu na uczelni, na 2h mnie przypililo o jezu
  • Odpowiedz
@kocurowy może chodze do c------j szkoly, ale u nas w kiblach cuchnie jak s-------n, a jest juz trochę po wczesnych 00 xD

a sranie to tylko w kryzysowych sytuacjach, i tak zawsze s----------m do chaty
  • Odpowiedz
@fsfdjf: ja kiedyś w liceum poprosiłem kumpla, żebyśmy podjechali do jego domu, bo mam ważny temat, to zerwaliśmy się z religii i ruszyliśmy w drogę moim autem. Ja się załatwiłem, a kolega się zjarał bo był palaczem.

teraz już nie mam takich kumpli :(, a dwójka w pracy to same zalety - oszczędność czasu i papieru w domu.
  • Odpowiedz
@Michael_Scott: a mi sie udalo przez cala edukacje, pd przedszkola do koncz techbazy nie srac nigdy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Najlepsze, ze w technikum (chodzilem do samochowki, techbaza+zawodowka w jedym budynku, same seby i mateosze xD i 4 babochlopy) kible byly zajebiscie r-------e (syf totalny). Jak poszedlem do drugiej klasy to w wakacje zrobili remont, no byla klasa.

Co ciekawe do konca mojej kariery w szkole
  • Odpowiedz
@Michael_Scott: Pamiętam w moim gimnazjum narożna kabina z kiblem miała nierówną podłogę i wszystko spływało w kąt i wszyscy specjalnie lali na podłogę robiąc wieli teren zalewowy...
  • Odpowiedz
Przez 8 lat podstawówki, 5 lat technikum i 5 lat studiów a nie razu nie stawiałem dwójki w szkolnych toaletach. Za to teraz w pracy to ulubiony fragment dnia.


@pavulon78: Musisz kochać tę robotę xD
"najwaznieejsze to z pasji uczynić pracę"
  • Odpowiedz
@Michael_Scott: kiedyś na długiej przerwie poleciałem do domu zrobić kupe i spóźniłem się przez to 15 minut na historie i pani spytała czemu się spóźniłem to mówię że musiałem pójść po coś do domu a ona do mnie że co pewnie kanapek zapomniałem a ja jej na to że nie, to grubsza sprawa i to tyle
  • Odpowiedz