Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Nie mam juz sil. Znowu zdycham po 3 dniowym piciu. Moralniak za kazdym razem jest wikeszy. Psychika siada jeszcze bardziej. Chyba juz sie poddam. A-----l wygral.
#alkoholizm
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Robocovo: Tak ciężko wam rzucić nałogi?
Piłem 4 lata dziennie po 4/5 piw.

Mi udało się w miesiąc rzucić, teraz jakoś nie piję, czuję się jak człowiek.
Zdrowszy, wątroba nie boli.( )
Lepiej mi się myśli i żyje
  • Odpowiedz
@Robocovo: bo zadajesz sie z jakimis zulami xDD ja rozumiem pic dla smaku, zeby sie n-----c, ale z takim doswiadczeniem to chociaz pij ale wyczuj kiedy trzeba przestac xD pij zeby sie nie wstydzic, tanczyc itp. zgona mialem ze 2 razy w zyciu i po kazdym razie nie pilem wiecej niz jedno p--o przez dlugi czas
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
Tak ciężko wam rzucić nałogi?

Piłem 4 lata dziennie po 4/5 piw.


Mi udało się w miesiąc rzucić, teraz jakoś nie piję, czuję się jak człowiek.

Zdrowszy, wątroba nie boli.(
  • Odpowiedz
@Robocovo: Masz dwie opcje. Pijesz, albo umierasz. Piszesz, że chcesz już odejść. Dla mnie to znaczy po prostu, że dalej chcesz chlać. CHCESZ CHLAĆ. Wielu ludziom się udało, a wiesz co ich wszystkich łączy? Szczera chęć przestania picia. U Ciebie jej nie widzę. Zawsze coś...
  • Odpowiedz
@Robocovo: To napiszę prosto. Jak czytam że ktoś tam ( @Deadlyo ) sobie pił 4/5 browców dziennie przez 4 lata i nazywa to ciągiem, to mnie pusty śmiech ogarnia, bo tyle to ja przed 8 rano na śniadanie i to przez kilkanaście lat. Nikt mi nie dawał szans na wyjście z nałogu, bo i nawet ja sam nie czułem takiej potrzeby. Coś się stało w moim życiu i postanowiłem
  • Odpowiedz