Wpis z mikrobloga

@PMV_Norway: Jezu ale po północnym pływać to zupełnie inne pływanie więc się nie dziwię że na mazury nie ciagnie. Za to ja w życiu bym nie chciał pływać po północnym ani nawet po Bałtyku. To już takie pływanie "sportowe" a nie ma to jak rozbić się na dziko przy jakimś bagnie i pospać w hamaczku lub przybić gdzieś na koncert szantowy na zadupiu.
@PMV_Norway: kolege który pływał wyłącznie na mazurach namówili na północne jesienią to po powrocie powiedział że nigdy więcej xd tydzień na wodzie w sztormowej pogodzie, wiatr, deszcz, pięć na plusie. Też bym jednak podziękował aczkolwiek rozumiem że kogoś może to jarać. Zaproś kiedyś to może zmienię zdanie hyhy
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Mihau88: teraz mam trochę mało czasu, w dodatku jacht oczekuje na remont, ale pływam jachtem znajomego 37 stop 55m2 zagla. Pewnie w niedzielę znów że znajomymi wyskoczymy gdzieś na grilla do jakiejś zatoki. Albo się lrzeskoczybze 30NM do innego miasta na kawę.
Generalniento jest tak że jak masz swój to nie masz ciśnienia że coś musisz, że ktoś czeka 300NM dalej bo terminy