Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@Pedalski_Wlamywacz_Dwa: ja odmówiłem dlatego że mieszkam w UK nie chce żeby mnie dziecko widziało raz do roku albo dwa żebym nie mógł mu towarzyszyć w ważnych dla niego uroczystościach i momentach w życiu.
moja matka chrzestna pokłóciła się z moją rodziną jak miałem 7 czy 8 lat i efekt jest taki że od ponad 20 lat w sumie nie mam z nią kontaktu i jest dla mnie nikim ojciec chrzestny też
Ta niepisana zasada jest taka, że dziecku się nie odmawia bo "nie będzie mu się w życiu wiodło". Ale jeśli czujesz, że nie będziesz uczestniczył w życiu dziecka (kościelnym również) to myślę, że delikatnie można odmówić. Trzeba się liczyć też z tym, że w przyszłości pasuje sypnąć trochę grosza na różnych uroczystościach (chyba, że się nie ma, ale zawsze się coś ma) więc jeśli nie chcesz wydawać kasy czy z innych powodów,