Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mieszkam z dwiema studentkami w jednym mieszkaniu. Jedna z nich jest wolna, a druga ma chłopaka u którego spędza praktycznie większość wolnego czasu, wiec siłą rzeczy ja większość czasu spędzam z tą pierwszą. Jest ładna i fizycznie mi się zajebiście podoba, ale kompletnie nie mam pojęcia jak zainicjować(?), zaproponować(?) jej niezobowiązujący seks w ramach naszego kumplowania się. Nigdy samo z siebie nic nie wyszło, wiec jedynym rozwiązaniem jest albo rozmowa albo wysłanie w jej kierunku wyraźnego sygnału. Rozmowa odpada, bo nie wyobrażam sobie jakby mogła ona przebiec, więc wymyśliłem, że mogę niby przypadkiem (ale to będzie specjalnie) zostać przyłapany na oglądaniu lubieżnych filmów i masturbacji. Wiecie: ja siedzę oglądając porno, wipler aż czerwony od pałowania i nagle wchodzi ONA i w głębi duszy już wie! Wie, że ja też mam potrzeby i muszę je zaspokajać. Pytanie do was Mireczki: czy po takiej sytuacji istnieje jakiekolwiek prawdopodobieństwo, że zaproponuje wspólne zaspokajanie naszych naturalnych potrzeb? Czy raczej zostanę #!$%@? na zbitą mordę z mieszkania od nowego miesiąca? Zostaliście kiedyś przyłapani przez współlokatorkę robiąc bezwstydne rzeczy?

#seks #studia #studbaza #lokatorzy #podryw #podrywajzwykopem #pytanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 160
czy po takiej sytuacji istnieje jakiekolwiek prawdopodobieństwo, że zaproponuje wspólne zaspokajanie naszych naturalnych potrzeb?


@AnonimoweMirkoWyznania: wiem, że to bait, ale odpiszę: prawdopodobieństwo wynosi 3,87% jeżeli dasz się przyłapać na pałowaniu wiplera. Raczej musisz jej czymś zaimponować, np kasą, włosami na klacie wystającymi spod koszuli itp. Możecie razem wypić wino w ramach zapoznania, ale nie możesz nalegać, wtedy szanse są większe, jakieś 20-80%. Zależy czy jesteś przystojny, czy pociągasz kobiety i w
@dioxyna: No tak, ale to że nasi dziadkowie byli konserwatywni w tych kwestiach to nie znaczy, że cała ludzkość zawsze taka była. W starożytnym Rzymie tak zwany anilingus był czymś normalnym. Z resztą tak samo jak uprawianie seksu starszych mężczyzn z nastoletnimi chłopcami (a wtedy nie było pornografii jaką dzisiaj znamy). W zasadzie nasze czasy są jeśli chodzi o seks bardzo powściągliwe. Trochę się to zmieniło dzięki rewolucji w latach 70