Wpis z mikrobloga

HURR SZKOŁA ZŁA SAMYCH NIEPOCZEBNYCH RZECZY UCZO DURR

A tak serio, wszystkich tych rzeczy uczą na WOSie, PP i technice ¯_(ツ)_/¯. Najbardziej mne rozwaliło chyba 'jak głosować'. Naprawdę potrzebujemy lekcji o tym jak wpisać X w kwadrat? A jeśli kogoś takie zadanie przerasta intelektualnie, to niech lepiej nie głosuje

#rakcontent #patologiazewsi
Pobierz
źródło: comment_XcnIzJH4GQZwV0deBOFIQ2yoLX8A5Dla.jpg
  • 53
@Soojin21: Nikt nie uczył mnie w szkole prawa podatkowego ani sposobów rozliczania podatków więc to co piszesz jest nieprawdą.
Z tym "jak głosować" to lekka przesada aczkolwiek nie wiem czy nauczyciele rzeczywiście uczą tego czym jest populizm i w jaki sposób manipuluje się elektoratem, bo skąd niby mieli by to wiedzieć, skoro sami stanowią elektorat.
Nigdy nie pisałem podania o stypendium w szkole np. na j. polskim.
Nikt też nie informował
@Maneharno pewnie była u konserwatora xD. Pamiętam, że w gimbie robiliśmy szopki bożonarodzeniowe i sporo osób używało wiertarek i/lub pistoletu na klej (które przynieśli z domu). Jak mój brat był w 4 podstawowej to miał na technikę przynieść... sekator. Ale wiem, że w każdej szkole jest inaczej ))¯_(ツ)_/¯
@Soojin21: nie wiem po co do zrobienia szopki wiertarka, a teraz sobie przypomniałem, że pistolet na klej był jeden na szkołę na plastyce, ale to raczej do naprawy się nie nadawało XD

@totalnastabilizacja: jaki egzamin, że regułę Flaminga musiałaś znać? Na studiach, czy za elektryka będziesz robić?
@pamposz jak masz nauczyć kogoś 'nieulegania populizmowi'? Pytam serio.

Przykład: zobacz co pis robi w Polsce od prawie 4 lat. Ile było protestów (czarnych, sądowych, szkolnych...) od kiedy objęli władze. I co? Gówno, 45% poparcia. Jeśli ktoś po własnymi oczami nie widzi do czego prowadzi polityka PiSu to żadna szkoła i lekcje 'jak głosować' tym bardziej tego nie zmienią.
Ogólnie to się z Tobą zgadzam. A według mnie prądy morskie to cholernie ciekawe zagadnienie - to m.in. przez nie lato w San Francisco należy do najzimniejszych w Ameryce.

jak masz nauczyć kogoś 'nieulegania populizmowi'? Pytam serio.


@Soojin21: Coś by się znalazło: np. przy nauce statystyki na matematyce przydałoby się równoległe wyjaśnić np. na WOS-ie, że statystyki potrafią być bardzo zdradliwe i ludzie potrafią przy ich pomocy udowodnić najbardziej karkołomne tezy.
Przykład: zobacz co pis robi w Polsce od prawie 4 lat. Ile było protestów (czarnych, sądowych, szkolnych...) od kiedy objęli władze. I co? Gówno, 45% poparcia. Jeśli ktoś po własnymi oczami nie widzi do czego prowadzi polityka PiSu to żadna szkoła i lekcje 'jak głosować' tym bardziej tego nie zmienią.


@Soojin21: To prawda, a nawet osoby, które chodziły na te protesty nie wiedziały o co chodzi tylko ulegały mediom drugiej strony
Nikt nie nauczył tych ludzi jak powinni głosować czego przykład mamy dziś.


@pamposz: Nie ma czegoś takiego jak "nauka głosowania". Co najwyżej wybór może być bardziej świadomy, a świadomość głosowania jest tym większa, im większy poziom oświecenia ludzi, czyli zaznajomienia z tymi "niepotrzebnymi" rzeczami, które uczą w szkole - z wiedzą naukową.
Najbardziej mne rozwaliło chyba 'jak głosować'. Naprawdę potrzebujemy lekcji o tym jak wpisać X w kwadrat?


@Soojin21: tu raczej chodzi o to jak zaczerpnąć informacji o kandydatach, jak rozumieć ich programy, jak świadomie rozróżniać kiełbasę wyborczą od realnych obietnic i jak przewidywać konsekwencje tychże. Żeby potem właśnie nie iść stawiać X kwadrat jak cielę na tego co obiecał więcej, tylko faktycznie oddać przemyślany głos.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Soojin21: cz chodziłaś do wiejskiej szkoły?

Pytam z ciekawości bo mój brat uczęszcza do takiej wiochowej i jego zakres materiału jest dużo bardziej przydatny do życia niż w mojej (a chodziłam do szkoły praktycznie w centrum dużego miasta). I zastanawiam się czy jest to jakaś reguła czy przypadek.
@Herostrates94: dzięki za odpowiedź ( ͡° ͜ʖ ͡°). Czytałam i '1984' i 'Nowy wspaniały świat' (ta pierwsza dużo lepsza imo). Nie wiem, czy coś by dały jako lektury. Jeśli byłyby obowiązkowe, to myślę, że większości ludzi kojarzyłyby się z przymusem czytania i czytaliby je tylko, żeby zdać, nie żeby coś z tego zrozumieć i tym bardziej wysnuć jakieś wnioski
@Soojin21: to widać że juz nie pamiętasz tego jak na ostatnich wyborach gość nagryzmolił na kartce a na końcu mu się dwie linie przecieły w kwadracie i zagłosował na kandydata Wiosny.
Jak najbardziej szkoła powinna uczyć takich pożytecznych rzeczy a nie pierdół.
@pawel8511 jak wyżej we wpisie, jeśli kogoś przerasta intelektalnie zadanie 'wpisz X w kratkę' to lepiej niech nie głosuje w ogóle albo wrzuca jak nieważne głosy

A co do typa od rysunków, co jest złego w rysowaniu na tej kartce xD? Jeśli dobrze wykonał tą trudną operację napisania X w odpowiednim miejscu to jaki problem