Wpis z mikrobloga

@totrek Ja nie mówię, że nie był przygotowany, ale zawsze w takim przypadku może się coś trafić nieszczęśliwego. I na to jest o wiele większe ryzyko nie zaśnięcie za kierownicą. Bądź co bądź jest to sport ekstremalny
To się zabije. A ty zdechniesz w łóżku robiąc pod siebie w wieku 95 lat ¯_(ツ)_/¯


@dr_Klotz: jeśli w otoczeniu kochającej rodziny i zostawiając coś po sobie, to daj mi Boże. Natomiast nie wydaje mi się, by wychodzenie na Mariot było czymś dla czego warto umierać. Oczywiście to tylko moje zdanie a filmy Marcina lubię...
typ wchodzi bez zabezpieczeń na 140 metrowy budynek

w którym momencie to jest niebezpieczne


@totrek: xD Od którego momentu dla użytkowników wykopu czynności można uznać za niebezpieczne? Przebranie się za kotlet i siłowanie z głodnymi lwami to już ok czy nadal za mało? Naprawdę niesamowita jest ta różnorodność tutaj, dla jednych wyjście z piwnicy jest niebezpieczne, dla innych wspinanie się na wieżowce jest lajtowe