@Wasky: Może dlatego, że wchodzi na kilkusetmetrowe konstrukcje bez zabezpieczeń? Może być nie wiem jak wysportowanym kozakiem, możemy zakładać, że nigdy mu się w głowie nie zakołuje, że go skurcz nie złapie itp. Wystarczy jeden obluzowany element... Wchodzi czasem na skorodowane konstrukcje... To się świetnie ogląda ale...
on jest przygotowany i jest tak samo pewny, ze da rade jak wy kiedy macie jechac te 6godzin nad morze samowchem
@Ka4az: w którym momencie to jest niebezpieczne, koleś zrobił sobie w domu symulator wieżowca. Ćwiczył codziennie przez kilka - kilkanaście tygodni. Był przygotowany.
@defoxe: Jesli juz uzywasz tych kropek to, ..tylko dwie sztuki, no i pamietaj, ze to glupio wyglada, zupelnie inaczej niz Ty myslisz. Mysle, ze on tez zdaje sobie sprawe z tego o czym wspomniales, wie, ze moze zabraknac sil albo zaskoczy go nieprzewidzialne (np.nagla zmiana pogody)
przestańcie p-------ć i robić z chłopa wariata, czy amatora. Obejrzyjcie prolog do tej wspinaczki, Banot nie bawi się swoim życiem, wszystko jest okraszone starannymi przygotowaniami i wyliczeniami, nigdy się nie porywa z motyką na słońce, co zresztą mówi około 1 minuty prologu, gdzie 2 lata wstecz jasno stwierdza, że na Marriota jest za słaby i nie ma jakichkolwiek szans. Zresztą na tym polega ta wspinaczka, zazwyczaj takie wieżowce czy hotele atakują z
@astri: ciekawe jakie konsekwencje, pewnie trochę będzie musiał zabulić za postawienie służb na nogi. Po części gościa szanuję, wyczyn mega, jaja że stali, z drugiej strony debil, nie dość że siebie narażał to przez niego straż zamiast ratować kogoś w wypadku stała na dole i marnowała czas :/
k---a niektórym to nie przegadasz, p------ą coś o przygotowaniach itp. dobra k---a ale chłop może mieć słaby moment, zasłabnąć, zawieje wiatr, poślizgnie się i c--j bombki strzeli, nie znacie czegoś takiego jak zdarzenie losowe? nawet może go wziąć biegunka po 10 minutach i co? piłkarz trenuje cały tydzień do meczu, wychodzi na mecz 15 minut i coś zakuje coś w mieśniu, kontuzja i schodzi i co? amator? przecież się przygotowywał, jadąc na
atakują z rana, gdzie nie ma ludzi postronnych, bo wiedzą, że w razie czego nie robią sobie krzywdy ale i ludziom postronnym.
@abaac: Może głupie ale niech w takim razie chwilę przed wspinaczką sam wykona telefon do służb, że robi to w pełni świadomie i prosi o nieprzysyłanie pełnego składu służb. Niech go policja na koniec zwinie i tyle. Jest już na tyle znany, że mogliby jedynie z workiem kogoś
@astri: no i co z tego jak mu się coś stanie? Ty też każdy dzień tak z osobna kalkulujesz i nie jeździsz np. samochodem bo może cię sraczka złapie czy kolka i wypadek spowodujesz? Ryzyko wliczone w zawód, powtarzam, że jakby spadł z tego Marriota nikomu by krzywdy nie zrobił, co najwyżej strażakom dupę zawracał, ale to już takie przepisy, muszą ten materac rozłożyć nawet jak to nie ma sensu.
vlog jest już dodany jako niepubliczny na playliście (póki co 360p)
#bnt #polska #warszawa #wspinaczka
Komentarz usunięty przez autora
@Wasky: Może dlatego, że wchodzi na kilkusetmetrowe konstrukcje bez zabezpieczeń?
Może być nie wiem jak wysportowanym kozakiem, możemy zakładać, że nigdy mu się w głowie nie zakołuje, że go skurcz nie złapie itp. Wystarczy jeden obluzowany element... Wchodzi czasem na skorodowane konstrukcje... To się świetnie ogląda ale...
@dejwis: dlaczego? Wielokropek to trzy kropki.
Zresztą na tym polega ta wspinaczka, zazwyczaj takie wieżowce czy hotele atakują z
@szkorbutny: po części się zgadam, typ jest uzależniony od adrenaliny, to podobne uzależnienie jak od trawki, można to wyleczyć
źródło: comment_0iLSRrLFTCalvoRRNNIjJPNycOamBjKm.jpg
Pobierz@dejwis: chyba lepsze to niż stanie i patrzenie się na gościa który na własne życzenie i z pełną świadomością może się zabić.
@dejwis: https://pl.wikipedia.org/wiki/Wielokropek
@abaac: Może głupie ale niech w takim razie chwilę przed wspinaczką sam wykona telefon do służb, że robi to w pełni świadomie i prosi o nieprzysyłanie pełnego składu służb. Niech go policja na koniec zwinie i tyle. Jest już na tyle znany, że mogliby jedynie z workiem kogoś
Ryzyko wliczone w zawód, powtarzam, że jakby spadł z tego Marriota nikomu by krzywdy nie zrobił, co najwyżej strażakom dupę zawracał, ale to już takie przepisy, muszą ten materac rozłożyć nawet jak to nie ma sensu.