Wpis z mikrobloga

Nie przyznamy panu kredytu na mieszkanie bo miał pan wall hacka w CSie


@Herubin: za oszukiwanie w grach online powinni ucinać ręce, niech się cieszą, że tylko im ranking obniżają.

ile tutaj jest komentarzy, które widzą w tym systemie cokolwiek dobrego


@BarkaMleczna: założenie jest spoko, choć bardziej skupiłbym się na systemie premii, bez kar. Weźmy na ten przykład opiekę nad starszymi - pójdę odwiedzić dziadka i mam plusa w systemie,
wszystko spoko poza wychwalaniem i obrażaniem rządu


@Filareta: Tak w szczególności fragment o "public shaming" czyli nagonkach w TV, ujawnianiu publicznie danych osobowych, w tym nr. dowodów czy inwililacji przy próbie kontaktu z "nieszczerą" osobą o niskiej punktacji, blokadzie do prywatnych szkół czy usług prywatnych firm transportowych czy blokadach urzędowych. Każdy kto spiera taki chory system jest mentalnym komunista i powinien sobie sam strzelić w łeb, a nuż otrzeźwieje przez chwilę.
i jak to niby udowodnisz? Urzędnik ma z Tobą chodzić jak idziesz na spotkanie z rodzicami, żeby Ci klepnąć pieczątkę na zaświadczeniu "dobrego obywatela"? Legitka z lokalnego NGOsa jako załącznik do CV, chociaż nic nie zrobiłeś poza członkostwem i może opłacaniem składki?


@ambereyed: a po co? Masz w telefonie mikrofon i GPS który powie państwu gdzie jesteś i co mówisz. Masz też chińską kartę płatniczą, a na każdej ulicy są kamery
Część pozytywna dla społeczeństwa. Na przykład promowanie opieki nad rodzicami czy też udział w wolontariatach. I jeśli za to można dostać lepszy kredyt, pracę czy też obniżenie kosztów transportu to super.


@MPTW: Ty nie patrz na to, co teraz wydaje się pozytywne, tylko na sam fakt że taki system ma zaistnieć. Bo jak już zostanie wprowadzony i zaakceptowany przez społeczeństwo, to później metodą małych kroczków można go zmieniać na coś, co
Część pozytywna dla społeczeństwa. Na przykład promowanie opieki nad rodzicami


@MPTW: Jakim cudem opieka nad rodzicami to "część pozytywna"? Niewiele osób ma rodziców którzy nie są śmieciem ludzkim, nie wspominając że nikt się na ten świat nie pchał. Oczekiwanie od dzieci jakiejkolwiek opieki czy kontaktów z rodzicami jest zwyrodnieniem