Wpis z mikrobloga

@balbezaur: jeśli myślisz, że wsadzenie silnik to tylko wybór budy to musze cie zmartwić, to są malutkie koszta w porównaniu do: obróbki cnc wszystkich elementów customowych, przygotowania komory silnikowej, elektryki, zmiany hamulców na coś bardziej sensownego, zrobienia magla i przedniego zawiasu itp. Chyba najtaniej go włożyć xD do supry nomen omen.
@Tomeek: ale żeby go uturbić to wydać trzeba worek pieniędzy, cena gte to przy tym drobniaki.
  • Odpowiedz
@Windows98: wiadomo. To nie jest robota na dwa tygodnie i wyłożenie worka pieniędzy. Trzeba robić z głową a nie zacząć i że będzie stało latami bo się trochę pomyliłem z kosztami o jakieś 200k
  • Odpowiedz
@balbezaur: Wystarczy zobaczyć jak mało poswapowanych aut jeździ po ulicy z jakimiś mega silnikami. To jest turbo droga zabawa. Taniej kupić sobie sportowy wóz w salonie, serio. Tracisz na unikatowości swojego 'cuda' ale zyskujesz serwis xD przez dwa lata w cenie pojazdu i ew. wpiszesz sobie to jakoś sensownie w koszta jak masz firme. Bez przypału pojedziesz tym gdzieś itp. Jak chcesz mieć tani sportowy wóz to sobie kup Mustanga
  • Odpowiedz
@Windows98: jak wpisze na firmę?! Przecież limit jest do 150 koła w Cebulandii żeby somsiad przypadkiem który ma passata B5 nie czuł zazdrości że masz coś lepszego i nowszego.
Wiem że droga i zabawa i długotrwała w Ale nie odrazu Rzym zbudowano i tak dalej.
Poza tym jeśli chce się mieć coś wyjątkowego to czemu nie :)
Marzenia trzeba spełniać!
  • Odpowiedz
@Iskaryota: oczywiście że w Polsce nie dostanę. Tylko IS200 trzeba z UK ściągnąć.

Nie no GTR, RS6, M5 czy Inne cuda które mają ponad 500 to beczkę oleju wożą ze sobą.

Jeden woli z salonu a drugi zrobić od podstaw ale trzeba wyzywać ze laik i marzyciel.
  • Odpowiedz