Wpis z mikrobloga

Mam taką refleksję, że super jest żyć w Polsce w dzisiejszych czasach, przynajmniej w dużych miastach.

Czysto, bezpiecznie, dużo różnych wydarzeń, co chwilę powstają jakieś nowe miejsca. Zarobki doganiają kraje bardziej rozwinięte. Na weekend można wyskoczyć do jakiegoś ciekawego miejsca w kraju, ale równie dobrze odwiedzić interesujące miasto w Europie (nawet loty "zwykłymi" liniami stają się bardziej przystępne cenowo). Na wakacje coraz więcej ludzi wybiera mniej popularne i/lub bardziej odległe kierunki.

Oczywiście jest wiele rzeczy, które mi się nie podobają. Moglibyśmy nie mieć PRL-owskiej architektury, moglibyśmy mieć lepszą pogodę, utrzymanie naszego państwa i ludzi niekoniecznie garnących się do pracy mogłoby kosztować mniej.

Zawsze może być lepiej, zarówno w skali całego państwa, jak i jednostki. Mimo to uważam, że jest dobrze i będzie coraz lepiej. Oby tylko Władimir tej sielanki nie przerwał ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#polska #oswiadczenie #takaprawda #czujedobrzeczlowiek #warszawa #gdansk #wroclaw #poznan #krakow
  • 112
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@1788: jak bys mial okazje zyc i pracowac w jednym miescie zachodniego swiata to perspektywa by Ci sie zmienila.


@soundboy: Dlaczego tak twierdzisz? Tzn. na pewno perspektywa byłaby szersza (co innego odwiedzać miasta turystycznie czy służbowo, co innego mieszkać i pracować w nich na stałe), ale mam wielu znajomych, którzy żyli w dużych miastach na zachodzie (i pracowali tam w prestiżowych/bardzo dobrze płatnych zawodach), ale wrócili do Polski
  • Odpowiedz
@biauywilg smog ok. Ceny też mogłyby być lepsze (tzn bardziej chodzi o sile nabywcza pieniądza). Ale sytuacja polityczna wg mnie fakt jest c-----a, ale tak jak w większości krajów w Europie, także ciężko porównywać raczej u nas in minus względem Francji, czy choćby Brytanii :D
  • Odpowiedz
@budus2: zyje sie coraz lepiej ale madry mysli o przyszłości to jak tykajaca b---a jak wezme kredyty chwilówki przez rok to tez bedzie mi sie zylo coraz lepiej tylko co potem?
  • Odpowiedz
@Ogau: ale złe się odniosłeś. Wspominasz, ze jeżeli ktoś u nas zarabia w parze po 1k€ to ma dobrze i może sobie na wiele pozwolić. To daje jakieś 4.2k złotówek czyli powyżej średniej krajowej. Stwierdzasz, ze za ten sam 1k€ na zachodzie nie będzie miał tak różowo. Racja. Tyle, ze taki zarobek w Niemczech byłby już uważany za zarobek poniżej minimalnej płacy. Wiec chcąc tak porównywać porównaj średnie płace tu
  • Odpowiedz
@1788: te prlowskie blokowiska mają jedną znaczącą przewagę nad modernistyczną urbanistyką. Mianowicie w większości starych blokowisk masz sporo zieleni i znacznie więcej przestrzeni niż w tych nowych ładniejszych z zewnątrz. No i miejsca parkingowe nie są aż na taką wagę złota bo zwyczajnie jest ich więcej.
Z resztą się zgadzam, jak wchodziłem na rynek pracy te prawie 10 lat temu to jak zarabiałem 8pln/h na rękę to żyłem jak król,
  • Odpowiedz
  • 3
@Wychwalany mam 30 i pamiętam biedę i szarzyznę lat 90-tych, pojeździłam też trochę po Europie, trochę mieszkałam poza krajem i mam podobne obserwacjie. Może jeszcze daleko nam do Niemiec czy Skandynawii, ale jest się z czego cieszyć.
  • Odpowiedz
mam 30 i pamiętam biedę i szarzyznę lat 90-tych,


@krave: oki oki, później dodałem że "piję" do tego że w mieście mieszka się lepiej niż poza miastem. Chyba nie złapałem że to porównanie '90 do '10.
  • Odpowiedz
@1788: no i piona, pewnie zyjac na zachodzie bysmy mieli wyzszy poziom, ale mi tam sie zyje bardzo dobrze, mimo ze sam chcialbym zarabiac wiecej to zamiast narzekac doceniam to co mam i sie ciesze zyciem, tylko tak mozna osiagnac cos wiecej
  • Odpowiedz
  • 0
@budus2 długi i socjal a także sporo innych rzeczy mi przeszkadza, chodzi mi o poziom życia, który mam.
Jedyne co mi dał socjal to inflację i zaostrzenie kontroli i obostrzen w skarbowce co mi utrudnia pracę, więc akurat tego nie chwalę
  • Odpowiedz
  • 4
@efceka Ja Polski w 92 to nie pamiętam, te z 99 już lepiej. Ale z tego co pamiętam czy jak widzę zdjęcia czy filmy z tamtego okresu to jest przepaść. To są niemalże dwa różne światy.
  • Odpowiedz
@1788 w tym kraju to się dorobić można co najwyżej garba albo nerwicy. Ostatnio porównywałem ceny mieszkań do średnich zarobków PL i Norwegia. W Norwegii na podobne mieszkanie(lepsze odrobine nawet) pracujesz około 4 lata. A w Polsce 7 na 2 pokojowe w mieście wojewódzkim xD także top kek. Dodatkowo jakosc powietrza i p------y rząd który robi co chce i zaraz będą wchodziły podatki wsteczne ;). Polaki robaki nie mają świadomość że
  • Odpowiedz
@1788: > A teraz porównaj budżet pary, która ma np. 5k euro na miesiąc na zachodzie z budżetem pary, która ma 20k na miesiąc w Polsce ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To takie przeliczanie jak Polak ktory wyjedzie pierwszy raz za granice- i dozna szoku bo cos kosztuje £10 a to przeciez 50zl- a w Polsce tylko 30 by zaplacil!!! drooogo.

Nie mozna tego tak porownywac. Przeciez
  • Odpowiedz