Wpis z mikrobloga

@serioserio: Tofurnik jagodowy bez niczego ;-) #bezglutenu #bezcukru i roślinnie

Tofurniki na zimno zawsze robię według ogólnego schematu z jadłonomia.com http://www.jadlonomia.com/przepisy/tofurnik-na-zimno-doskonay/

Tutaj w wersji light (niskotłuszczowe mleko kokosowe, erytrytol, odchudzony spód na płatkach jaglanych i owsianych). 1 z 6 porcji około 210 kcal (11B, 17W, 10T).

W końcu mogę uznać, że zaprzyjaźniłam się z agarem. Ciasta na zimno wychodzą mi puszyste, kremowe za każdym razem - a to kapryśna ingrediencja. Pół łyżeczki za mało - panta rhei, wszystko płynie. Pół za dużo - masz na talerzu gąbkę do mycia naczyń ¯\_(ツ)_/¯

#weganizm #dieta #gotujzwykopem #pieczzwykopem #dieta #wegetarianizm #vegan2019 #gotowanie #jedzenie
serioserio - @serioserio: Tofurnik jagodowy bez niczego ;-) #bezglutenu #bezcukru i r...

źródło: comment_8FUUVXZNpfyeapiS0MEL8zihoTwilXIA.jpg

Pobierz
  • 14
@serioserio: Boję się własnego podejścia do tofurnika :D jak ciężko ci osiągnąć dobrą konsystencję? BTW masz jakieś fajne, sprawdzone przepisy białkowe wegańskie? Nie chcę dosypywać białka do dań, a to mnie powstrzymuje od przejścia na weganizm :/.
@notoelo: Jak będziesz się trzymać dokładnie przepisów np. z Jadłonomii na pieczony czy na zimno bez kombinowania to wyjdzie :) Tylko tofu naturalne nie może być supertwarde, ja robię na Lidlowym/Polsoja/Solida, a najlepiej od "Hipisa" z Hali Mirowskiej (opcja dla Warszawiaków) ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Co do białka, nie wiem ile chcesz jeść, ale ja na luzie z posiłków dostarczam 1,8-2g/kg masy ciała (trening siłowy x4), czasami
@serioserio: Ok, pewnie spróbuję, ale odstrasza mnie wege majonez, który robiłam 3 razy z różnych bazowych składników i w różnych proporcjach - nie wyszedł :< oraz wegański ser z ziemniaka, który był bardzo ciężkim smarowidłem i tofucznica, która nie ma startu do jajecznicy ze szczypiorkiem :<
Dostarczasz "na luzie" o połowę z tego co bym chciała ;(, szukam przepisów ze spoko makro, a żeby moje jelita w trakcie ćwiczeń nie męczyły
@notoelo: Eh mi te 120g B wystarcza, ale jakbym miała jeść ze 200 to fakt, trochę dużo kombinowania przy 2500kcal. Wegemajonezów nie lubię, jak przy tradycyjnym, sam olej :P Ale robiłam sojonez z silken tofu i był ok :) Tofuczniczka dobrze doprawiona czarną solą i płatkami drożdżowym z pieczarami/pomidorami <3. Ostatnio często robię omlet z ubitej aquafaby, tofu i mąki z ciecierzycy :) Wrzucałam na mirko jakby cos. Ja sobie radzę
@serioserio: jestem na redukcji mocno poniżej twojej wartości i czasowo nie mogę sobie pozwolić na główny posiłek po ruchu (bo by mnie na obiad zastała 19-20) :( Silken tofu - proszem o więcej info :> Kocham płatki drożdżowe, i jem w sumie 50% wege wliczając wszystkie posiłki w tygodniu, ale nabiału nie umiem się pozbyć, nic nie zastąpiło mi jeszcze twarogu i serów :<

BTW Aquafaba - jest cieciorka inna niż
@notoelo: A widzisz, ja odwrotnie. Okno żywieniowe często mi się zaczyna o 12 a dużą kolację potrafię wciągnąć po 22.
Ja kupuję cieciorkę z Rolnika w puszcze albo z Biedry w słoiku, sama ciecierzyca jak dla mnie dobra w smaku i aquafaba się ubija - a robię często bezy, ciasta i torty musowe oraz omlety właśnie :) Woda po gotowaniu podobno się nadaje, można też ją potem redukować gotując ją samą
@serioserio: okno żywieniowe od 12 jak wstaję 6:30 - 7:30 :D nie somdzę :)

cieciorkę z Rolnika w puszcze albo z Biedry w słoiku

oo, z Biedry nie wiedziałam, że jest - jutro spróbuję!

Włączanie do diety więcej roślinnych rzeczy zawsze spoko, także jak dla mnie i te 50%

No ja nawet, jak jeszcze nie byłam wegetarianką, to pilnowałam min 50% warzyw w diecie (chociaż, wtedy słabiej wychodziło), teraz o 50%