Koleżanka zaprosiła mnie na wesele. Ostatnio zasugerowała że mam włożyć do koperty i to minimum 400, bo ona "ma wydatki" niby buty i sukienkę musi kupić bo trochę jej się przytylo. Olać ją czy dać te 400? #wesele #logikarozowychpaskow
@Zielonykubek: ja bym na twoim miejscu wlozyla 400 zl do koperty, 400 zl dala kolezance za zaproszenie i 400zl napiwku orkiestrze, ze tak pieknie graja na weselu obcych ci ludzi
@FulTun: No, bo koszt wesela to przeciez tylko to co płacisz za sale... Ale #!$%@?ąc już od tego ile co kosztuje to ja bym laske olała, @Zielonykubek. Moim gościom przy zaproszeniach mowie, że mają sie nie wydurniac z żadnymi prezentami i kopertami tylko po prostu przyjść i sie zajebiscie bawić. Wesele to nie inwestycja, zeby sie zwróciło, a jak ktoś na to liczy to jest naiwny i polowe ludzi zaprasza
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Ale #!$%@?ąc już od tego ile co kosztuje to ja bym laske olała, @Zielonykubek. Moim gościom przy zaproszeniach mowie, że mają sie nie wydurniac z żadnymi prezentami i kopertami tylko po prostu przyjść i sie zajebiscie bawić. Wesele to nie inwestycja, zeby sie zwróciło, a jak ktoś na to liczy to jest naiwny i polowe ludzi zaprasza