Wpis z mikrobloga

@InterferonAlfa_STG: Doskonale sobie zdaję z tego sprawę, ale mówię o takim perfekcyjnym wyprowadzeniu samochodu, gdzie wszystko było wyliczone co do milisekundy (albo nawet dokładniej). Mega doświadczony kierowca mógłby tego dokonać przy dużej dozie szczęścia- dla maszyny jest to tak powtarzalne jak dla nas zrobienie następnego kroku.
  • Odpowiedz
@plasq: mylisz sie. srednio rozgarniety czlowiek ktory stosuje odpowiednia procedure - po takim zwolnieniu uwaznie patrzy co sie dzieje wstecz szybicej niz kiepskie AI rozpoznalby auto ktore zamierza sie z niego #!$%@? i szybicej zaczal by taki manewr. Aby w takiej tesli trigger przeskoczyl to musi miec pewnosc, czekac do ostatniej chwili inaczej samochod by robil uniki maja 50% pewnosci. A czlowiek gdy tylko pojawi sie w nim obawa ze
  • Odpowiedz
@max1983 Według mnie tesle programuje się tak żeby w razie braku możliwości ucieczki po prostu hamowała tak jakby to zrobił człowiek. Nie ma tu żadnego problemu moralnego. Tesla nie widzi drogi ucieczki to hamuje tak samo jakby to robił kierowca.
  • Odpowiedz
Nie wyobrażam sobie, żeby człowiek umiał tak zareagować. Piękne i przerażające.


@plasq: dobry kierowca z wyważoną psychiką umiał by, ale i tak bardzo dobry autopilot w tej sytuacji
  • Odpowiedz
@abitbald: @InterferonAlfa_STG: ale co wy opowiadacie ?
jakie patrzenie wstecz (i to na całą drogę, najlepiej na 3 pasy? xD) zerkać sobie możesz, ale nie ocenisz na tyle wcześnie że ktoś nie wyhamuje jeśli też zwalnia przed zjazdem (widać po szkodzie, że nie #!$%@?ł z pełną prędkością), zresztą ty też zwalniasz no i przydałoby się jednak do przodu też patrzeć, żeby samemu kogoś nie skasować.
A po uderzeniu
  • Odpowiedz