Wpis z mikrobloga

Mirunie mam w tej chwili jakieś 1,5 miliona złotych do zachomikowania/zainwestowania. Co miesiąc dokładam to co mi zostaje z wypłaty czyli jakieś 20-30 tyś. Na razie trzymam pieniądze w reklamówkach w domu ale ze względu na gabaryty robi się powoli niewygodne. Myślałem np zainwestować w cebulę, podobno cena ma pójść mocno do góry. Za radą wujka kupuję też ziemię, poszedłem na grubo i biorę całe palety, głównie kwiatowa ale też torf i ta śmieszna do róż, bo wiadomo nie inwestuje się wszystkiego w jedno. Poradźcie co dalej, bo ja już sam nie wiem co robić.
#gielda #inwestycje #porady #zarobki #zloto #heheszki
  • 10
  • Odpowiedz
@realizta: Inwestycja w ziemię to zawsze dobry pomysł, zastanów się nad specjalną ziemią do bonsai, to jest rosnący rynek z dużym potencjałem.
  • Odpowiedz