Wpis z mikrobloga

o że ci którzy jeszcze się wahali czy zmienić pracę teraz ją zmienią i zostaną same odpady


@czy_pisiont: To już są odpady i prędzej mi kaktus wyrośnie niż ci ludzie zmienią pracę na taką w której trzeba #!$%@?ć i jest się rozliczanym z wyników. No i taką, gdzie tydzień to co najmniej 40h pracy, a płatnych wakacji nie ma, tylko 20-26 dni urlopu - lub nawet tego nie na gówno zleceniu
@czy_pisiont: mhm. Powiedzmy, że 100 tysięcy nauczycieli się zwalnia z pracy i gdzie idą? Myślisz, że rynek pracy jest z gumy? Że pracodawcy będą się bić o 40-letniego nauczyciela, choć mogą mieć taniej 25-letniego świeżego absolwenta, który wie tyle, co nauczyciel, a zawoła mniej? A może myślisz, że pójdą do fizycznej pracy, pracować 40 godzin w tygodniu i zarabiać tyle samo albo i mniej, byle utrzeć nosa rządzącym?
Rząd zlewa nauczycieli