Wpis z mikrobloga

@bitnik: czytaj ze zrozumieniem, nie chce się spalić tylko nabrać delikatnego koloru. Naturalnie jestem tak blada, że w białych ubraniach wygladam jak świeżo po chemioterapii, a wrodzona chudość i wystające obojczyki wcale nie pomagają. I suknia slubna nie jest tu wyjątkiem, mierzyłam juz i wszyscy zgodnie stwierdzili, ze wygladam jakbym zaraz po ślubie miała umrzeć ¯_(ツ)_/¯