Aktywne Wpisy
Tacho_ +22
Pytanie do dzieciatych facetów ...
Który z was z nieprzymuszonej woli dążył lub nalegał na posiadanie kaszojada?
Co rozmowa w biurze albo miedzy znajomymi, to cały czas narzekanie. Raz, że trzeba więcej #!$%@?ć, dwa że w sumie to ona nalegała, trzy że lekarze i inne obowiązki.
Już sam nie mogę rozróżnić zwykłego #!$%@?, czy faktycznie, facet chciałby sobie przeżyć spokojnie życie a dostaje:
szantaż emocjonalny prowadzący do wykorzystania seksualnego, w celu zaspokojenia
Który z was z nieprzymuszonej woli dążył lub nalegał na posiadanie kaszojada?
Co rozmowa w biurze albo miedzy znajomymi, to cały czas narzekanie. Raz, że trzeba więcej #!$%@?ć, dwa że w sumie to ona nalegała, trzy że lekarze i inne obowiązki.
Już sam nie mogę rozróżnić zwykłego #!$%@?, czy faktycznie, facet chciałby sobie przeżyć spokojnie życie a dostaje:
szantaż emocjonalny prowadzący do wykorzystania seksualnego, w celu zaspokojenia
atteint +67
Oglądam takie filmy i porównuję ze swoim życiem. Np. ostatnio spotkałem się z dziewczyną na sześciu randkach. Łączny czas naszych spotkań to ponad 12h. Nie było to tylko siedzenie przy stoliku w kawiarni, ale również droga na przystanek, czekanie na autobus i wspólny przejazd kilka przystanków. Przez cały ten czas nie dotknąłem jej ani razu (nie licząc uścisku dłoni na powitanie/pożegnanie na pierwszych dwóch randkach i buziaków na powitanie/pożegnanie na kolejnych randkach). Znajomość oczywiście zakończyła się w #friendzone.
Powiedzcie mi, jak się nauczyć takiej bezczelności, jaką ma ten gość (np. położenie ręki na jej barku w 1:45). Myślicie, że wizyta u psychoterapeuty coś zmieni? A może zapisać się na jakiś kurs podrywania? Zacząć chodzić na divy? Byłem u divy i nic to nie dało. Chodziłem też na kurs tańca i również nie przyniosło to efektu.
Mireczki, powiedzcie, co mam robić, bo jak nie zmienię swojego zachowania, to jestem skazany na wieczną samotność.
#podryw #podrywajzwykopem #randkujzwykopem #samiecalfacontent #stulejacontent #przegryw #feels #tfwnogf #foreveralone