Wpis z mikrobloga

Pomijając fakt, czy strajk jest słuszny czy nie - czemu nikt nie mówi, że tylko i wyłącznie rząd odpowiada za zaistniałą sytuację? Sypali pieniążkami na prawo i lewo - tutaj 500+ na pierwsze dziecko, hajs na emerytów, wcześniej odezwali się górnicy. Przełóżcie sobie taki scenariusz na waszą pracę u tego słynnego "prywaciarza":

Jesteście z działu księgowości. Nagle szef oznajmia wam, że podwyżki dostaje HR. No dobra, spoko, niech mają. Za miesiąc znowu podbija szef i mówi, że teraz podwyżki dostaje IT. Zaczyna się dziwna sytuacja, bo wiecie, że wasz dział zarabia mało, a bez niego firma by nie istniała. W trzecim miesiącu znowu podbija szef i mówi, że sypnął kolejnymi pieniędzmi na dział supportu. No wkurzenie narasta, czemu wasz dział jest cały czas pomijany? Więc idziecie do szefa i mówicie że to niesprawiedliwe trochę, wszystkie działy dostały więcej hajsu, a wy dalej niedofinansowani tak jak oni. I zaczyna się atak od innych działów "HURR DURR, wy nic nie robicie, tylko jakieś papierki przerzucacie, nie należy się wam. BO JA KIEDYŚ WIDZIAŁEM JAK WY PRACUJECIE I NIC NIE ROBILIŚCIE (tutaj piję do tych ludzi, którzy wspominają nauczycieli z czasów liceum).

Trochę empatii ludzie i przede wszystkim przestańcie winić grupę zawodową za tę sytuację. Jakby wszystkim na około szef sypał podwyżkami a was by zostawił na lodzie to też byście siedzieli cicho i nie byli wkurzeni?

#nauczyciele #strajknauczycieli
  • 46
@Dank_Memes: no chyba cię powaliło że zrównujesz nierobów ze szkół z wsparciem ludzi, którzy ten kraj budowali (emeryci) czy wspieraniem polskich rodzin, które przez złodziejską prywatyzację i zniszczoną gospodarkę są od1989 roku w ciężkiej sytuacji.
@Dank_Memes:

czemu nikt nie mówi, że tylko i wyłącznie rząd odpowiada za zaistniałą sytuację? Sypali pieniążkami na prawo i lewo - tutaj 500+ na pierwsze dziecko, hajs na emerytów, wcześniej odezwali się górnicy.

A to ktoś broni wcześniejszego socjalu?

Po ludzku stanowisko nauczycieli jest oczywiście w pełni zrozumiałe (kto nie chciałby zarabiać więcej?), nadal to festiwal żenady.
Przecież przez dofinansowanie patusów tracą Ci co uczciwie pracują. Ceny produktów w jakiejkolwiek branży a szczególnie spożywczej stale rosną.. 500+ miałby sens, ale do pensji każdego uczciwie pracującego człowieka przy braku inflacji. A nauczyciele niech walczą, może w 100% ich nie popieram, ale może będzie to sygnał dla rządu że po nauczycielach może być kolejna grupa społeczna ? Cieszy, że niektórzy zaczynają myśleć i dostrzegają konsekwencje wprowadzenia 500+.
@Mandark aaaaa mówisz o tych podwyżkach, co zabrali dodatek mieszkaniowy i dali podwyżkę do wynagrodzenia zasadniczego? No, coś słaby ten argument. Płaca nauczycieli stoi od kilku dobrych lat, a przenoszenie pieniędzy z dodatków do wypłaty można sobie w dupę wsadzić.
Pieniędzy na socjal nigdy nie było i przy obecnych warunkach nie będzie. Inflacja postępuje szybciej, niż wzrosty wynagrodzenia w budżetówce. Oprócz przykręcania śruby przedsiębiorcom, stąd biorą się te magiczne miliardy.