Wpis z mikrobloga

Cześć,

Koledzy zacząłem na poważnie rozglądać się za nowym autem. Obecnie wybór ograniczam już tylko do dwóch modeli.

Nowa Kia Optima SW T-GDI 1.6 7DCT - w wersji wyposażenia L.
Peugeot 508 SW 2.0 HDi - auto używane 2-3 letnie.

Mam dylemat natury "czy warto stracić na wejście".

Myślę, że dałbym sobie radę z finansowanie Kii jak i Peugeota. Rozchodzi się o kwestie finansowe, różnica cenowa ok. 35k.
P508 szukałbym w wersji z automatyczną skrzynią biegów i realnym przeglądem do 50k km. Natomiast Kia nowa salonowa.

Siedziałem w jednym i drugim aucie, jedno i drugie mi odpowiada pod względem wykonania, wyglądu.
Część znajomych oczywiście odradza "koreańskie gówno" - raczej nigdy Kią nie jeździli.

Co do wyposażenia: Full LED, czujniki parkowania przód+tył+kamera, Android Auto, milion poduszek powietrznych. Automatyczna skrzynia biegów. - To są rzeczy "must have".

Styl jazdy? Potrzebuje czegoś do komfortowej i bezpiecznej jazdy (żona+dziecka na pokładzie, oraz częste krótkie powroty po wielogodzinnej pracy). Dobre przyśpieszenie w zakresie 60-100km/h (do wyprzedzania traktorów i dziadków ;) ).

Kilometry rocznie? Ok. 10-15k km. Częste, krótkie trasy (80-100km) jak i codzienne dojazdy do pracy (2-3km).

Czas używania? Kia minimum 7-8 lat. Peugeot chciałbym podobny czas, ale możliwe, że ok 5.

Zapraszam kolegów do dyskusji :D

#motoryzacja #kia #peugeot

Waszym zdaniem?

  • Nowa Kia Optima SW 1.6 T-GDI 180KM 7DCT ok. 115k 72.2% (70)
  • Używany Peugeot 508 SW 2.0 HDi. Automat ok. 80k 27.8% (27)

Oddanych głosów: 97

  • 48
@Dudek89: Jak możesz mówić o utracie wartości na wyjściu, skoro chcesz nim jeździć 7-8 lat? Możesz tak mówić gdybyś chciał go sprzedać po roku. Bierz nowy i nawet z tym nie dyskutuj. Osobiście szukałem woła roboczego do dużych przebiegów w ropniaku i padło na wyśmiewanego tu Passata. Suma rabatów na firmę wyszła ponad 40 tys.
@Dudek89: nie ma się czego bać raczej. Jeździłem 1.6 t-GDi 204KM w Soulu, na co dzień mam Optimę 2.0 t-GDi 245KM. Oba bardzo fajne, ciągną jak złoto, a spalanie da się osiągnąć jak w wolnossaku albo i lepsze. 2.0 spalił mi najmniej 6.67/100, przy prędkościach 130-140 łyka w okolicach 7.5/100.
@jaroslaw_madry: akuratnie wygląd mi bardzo odpowiada :D chociaż najważniejsze jest miejsce w środku, bo jazda z dzieckiem w Rapidzie czy Audi A4 nie jest aż tak komfortowa. Chociaż powiem szczerze Rapid >>>> A4 jeżeli chodzi o miejsce dla pasażera za kierowcą.
"koreańskie gówno"


@Dudek89: Powiedz znajomym się #!$%@? od Kii i niech talej wąhają spalinki z diesla VW przed autoryzowanym chiptuningiem obniżającym moc.

Nie hejtuje VW tylko skarjnych idiotów pro/anty VW.

25k różnicy to nie jest duża kwota. Nie wiem skąd masz finansowanie ale wydaje mi się że przy standardowych kredytach różnica w oprocentowaniu może dużo zmienić. Zaznaczam, że nie wiem jak to wygląda w Kii ale w VW kredyty mają baardzo
@cwlmod: rozmawiałem wstępnie z dealerem Kia, polecał mi brać auto pod koniec roku, bo wtedy można trafić na 101-103% od nich. Mówił, że na początku roku drogo wychodzi.

Co do jazdy, jak jadę sam lubię pojechać szybciej te 120-130km/h. W zabudowanym max 59!
Jednak, żeby odstawiać slalomy między autami, mieć parcie na bycie "pierwszym" zdecydowanie nie ;) młody tata, są obowiązki i ludzie na głowie :D nie te czasy
wolałbym chyba nowe "koreańskie gówno" niż używane coś innego (oczywiście dopóki mówimy o autach tej samej klasy).

Also, jeżeli dużo jeździsz na krótkich odcinkach to ja bym mimo wszystko celował w benzynę.
@Dudek89: 508 ma mało miejsca z tyłu, zwłaszcza jeśli mowa o foteliku tyłem. Ma też dość mocno pochylona kanapę i niektóre foteliki wiszą w powietrzu. No i nie ma miejsca na telefon ¯\_(ツ)_/¯ aha, i podobno ten automat posysa, ale osobiście nie jechałem więc nie potwierdzę. Poza tym bardzo przyjemne autko
@cwlmod: Skojarzyłem teraz że wyszedł nowy pug 508, a niedługo będzie 508 sw. Rozejrzyj się w salonach za powystawowymi egzemplarzami. W zeszłym roku jak wyszło bmw x5 to salony sprzedawały powystawowe x5 z najsłabszym silnikiem ale pełną opcją wyposażenia za 60% oryginalnej ceny czy jakoś tak. Jakbym miał już ślub za sobą to bym kupował x5, mimo że suvów nie cierpię bo cena z poziomu 300k zeszła na 160-180k.