Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 16
Chcecie trochę cpunskiego hipisowskiego #!$%@?? Jestem otwarty na pytania xD Miałem dzisiaj tzw "breakout" po #lsd I to co zapisalem:

#narkotykizawszespoko #przemyslenia #filozofia #tworczoscwlasna #wiara

Całe życie szukamy, i nie odnajdujemy niczego, bo nie potrafimy zadać właściwych pytań.

W ogóle sam koncept pytania w kontekście absolutnej odpowiedzi traci sens.

Rozdarciem miedzyswiatami(napisane razem nie bez powodu), jest człowiek.

Pytaniem bez odpowiedzi. Wedrowcem nad "zrozumiałym" i niepoznanym"

Człowiek Samsobie będący droga i drogowskazami. Zrodzony z wszechświata, nie będąca niczym więcej, niczym mniej, jak nim, w jednej z jego nieskończonych projekcji, koncepcji, czyms zbyt ulotnym i misternym by być zauważalnym pomimo bycia w samym centrum wydarzeń.

Otumaniony nieskończonością, normując ja w pojęte, uchodzi nam cały spektakl. Chociaż nikt nie patrzy i nikt nie będzie bił braw, nie będzie czerwonej kurtyny. Deus ex machina której jesteśmy zjawiskiem i obserwatorem zjawiska na raz. Piękno jest w niebycie, ależ niesforna projekcja absolutu jest człowiek w swojej samoświadomości i bezcelowości. Wszystko jest prawda jeśli istnieje zrozumienie. Dobro też powinno istnieć ale nie jest to stan naturalny dla równowagi, raczej wybrzuszenie na jego płaszczyźnie którego dobrze być częścią. I w tym wszystkim musisz być sobą, czy to nie jest wyzwanie rzucane nam w twarz samoświadomości, byt w niebycie czy będzie godną bycia elementem w tej niesamowitej rzeczywistości zwanej rzeczywistością. Sami sobie rzuciliśmy wyzwanie gdy stanęliśmy na granicy poznania, gra w szachy bez pozycji wyjściowych ani końca i chyba bez zasad. Wydaje się właściwe zakwestionowanie istnienia planszy w takich warunkach gry i ludzka rzeczą jest poszukiwanie odpowiedzi by móc zadać pytania. Zakwestionowanie samego siebie by znaleźć siebie. Odpowiedz bez pytania to jest człowiek.

Projekcja dąży do doskonałości a czas jest ludzkim pojęciem, pięknym ale ludzkim .

Sekret tkwi w wibracji, nieskończoność pojmowana przez skończoność. Absurd w swojej pierwotnej formie. To jest człowiek.

Absurd jest piękny.

Punktem wywróconym do góry nogami.

Nie da się pojąć całości wyłączając jakiś element składowy, nawet jeśli jest tylko forma narracji, narracji stworzonej na potrzeby opisu spektaklu przez sam spektakl dla jednej z jego nieskończonych projekcji, która gubiąc się sama w sobie, stworzyła poznanie, by być narratorem, narratorem samej siebie. Deus ex Machina jak sam #!$%@?

Na źródło światła narzucasz płachtę z losowymi otworami i na podstawie cieni próbujesz pojąć otaczający cię świat. Najlepiej jak potrafisz.

Slowa istnieją na zbyt innej płaszczyźnie zrozumienia by były w stanie w pełni opisać to co czuję, to co rozumiem.

To pięknie znać odpowiedz na niezadane pytanie.

Chciałbym okazać wdzięczność za zasiadanie w kuluarach tego spektaklu z biletami VIP. Dziękuję.

Dziękuję. Dziękuję dziękuję...
  • 25
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Tik3rX: widzę w naszych zapiskach powtarzający się motyw skutku poprzedzającego przyczynę.

Co ciekawe każdy z moich tripów łącznie ten z brakoutem był w 100% pozytywny, raz czułem się trochę przytłoczony gdy "pojmowałem" że zło leży w naszej naturze.
@NomadMS90: przeczytałem i w sumie pewnie jestem debilem bo ciężko mi było zrozumieć kontekst i znaczenie niektórych słów mimo że coś tam mi się kojarzyło xD. Takie tripy są właśnie najfajniejsze, jeszcze lepiej jak masz z kim o tym pogadać który też jest na kwasie